Rozpalić ogień

Południowa Afryka, lata 80., czasy Apartheidu. Patrick (Derek Luke) jest jednym z wielu czarnoskórych Afrykańczyków pracujących w rafinerii, ale należy do mniejszości, która stara się trzymać z daleka od polityki i walki o zniesienie segregacji rasowej. Woli spędzać czas grając w piłkę i śmiejąc się z ukochaną żoną, Precious (Bonnie Henna). Pewnego dnia zostaje niewinnie oskarżony o sabotaż i trafia do aresztu. Po wielu dniach wychodzi na wolność, ale w domu zastaje Precious, która była w tym czasie brutalnie torturowana. Odtąd jego stosunek do lekceważonej do tej pory polityki całkowicie się zmienia. Staje się jednym z najbardziej aktywnych zwolenników zniesienia Apartheidu, wstępuje do ANC i już jako radykalny aktywista wypowiada walkę korporacji białych. Los stawia na jego drodze białego policjanta, porucznika Nica Vosa (Tim Robbins), który w szczególny sposób staje się częścią życia Patricka i jego żony. Phillip Noyce jest australijskim reżyserem znanym jako autor przejmującego dramatu "Polowanie na króliki", nagrodzonego m.in. na festiwalach w Sao Paulo, Edynburgu i Aspen, przez koła krytyków z Londynu i San Francisco, a także nominowanego do Złotego Globu za piosenkę Petera Gabriela. W obrazie tym Noyce przypomniał wstydliwy okres australijskiej historii, kiedy to dzieci Aborygenów z domieszką białej krwi były siłą odbierane rodzicom i umieszczane w domach dziecka, co miało zintegrować je z białymi Australijczykami. W 1989 roku thriller "Martwa cisza" z Nicole Kidman i Samem Neillem otworzył Noyce'owi drogę do Hollywood. W Stanach powstały m.in. jego sensacyjne obrazy "Czas patriotów", "Stan zagrożenia", "Kolekcjoner kości" czy "Sliver". Ostatnio jednak twórca coraz chętniej powraca w rodzinne strony. Aktualnie w Australii powstaje m.in. jego film "Dirt Music", którego premiera zaplanowana jest na 2008 rok. W "Rozpalić ogień" Noyce ponownie podjął temat prześladowań z powodu rasowych różnic. O ile jednak w cztery lata wcześniejszym "Polowaniu na króliki" opowiadał o Aborygenach, teraz skupił się na Afrykańczykach.