Rytmy nocy
The Last Days of Disco, USA 1998
Nowy Jork, przełom lat 70. i 80. Grupa młodych ludzi zmaga się z takimi problemami, jak miłość, przyjaźń i potrzeba akceptacji. Miejscem, które ich łączy jest ekskluzywna dyskoteka.
Reżyseria:Whit Stillman
Czas trwania:120 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Komedia
Rytmy nocy w telewizji
Chloë Sevigny
jako Alice Kinnon
Kate Beckinsale
jako Charlotte Pingress
Chris Eigeman
jako Des McGrath
Mackenzie Astin
jako Jimmy Steinway
Matt Keeslar
jako Josh Neff
Robert Sean Leonard
jako Tom Platt
Whit Stillman
Scenariusz
Whit Stillman
Reżyseria
Andrew Hafitz
Montaż
Jay Pires
Montaż
John Thomas
Zdjęcia
Mark Suozzo
Muzyka
Opis programu
W swoim trzecim i ostatnim, jak do tej pory, filmie pełnometrażowym Whit Stillman - amerykański reżyser, scenarzysta i producent - ponownie opowiada o młodych ludziach z bogatej klasy wyższej. Akcję osadza w Nowym Jorku na przełomie lat 70. i 80., w erze muzyki disco i klubów tanecznych. Alice i Charlotte to młode dziewczyny, które niedawno skończyły college. Mimo iż w szkole były przyjaciółkami, obecnie ich relacje nie wyglądają tak różowo. Nie przeszkadza to jednak chodzić razem do modnego klubu disco, do którego dostanie się graniczy czasem z cudem. Obie dziewczyny, oprócz tego że atrakcyjne i inteligentne, są również zdeterminowane, aby być stałymi bywalczyniami dyskoteki na topie. Często pomaga im pracownik klubu, niejaki Des. Na parkiecie bohaterki spotykają znajomych - błyskotliwego Josha, Toma - ekologa-aktywistę podkochującego się w Alice - czy pracującego w reklamie Jimmy'ego. "Rytmy nocy" to film łączący rozrywkę i przebojową muzykę z błyskotliwym, ale i ironicznym portretem grupy młodych ludzi wchodzących w dorosłe życie. Twórcom bardziej zależy na wiarygodności psychologicznej, wykreowaniu postaci z krwi i kości, niejednoznacznych, a tym samym bardziej ludzkich. Efekt naturalności osiągany jest poprzez znakomite, inteligentne dialogi oraz ciekawą konstrukcję fabuły. Mimo iż w centrum opowieści znajdują się Alice i Charlotte, twórcy często podejmują wątki poboczne, skupiają się bohaterach drugoplanowych. To daje uczucie podglądania nieupozowanego życia, a także owocuje barwną panoramą pokolenia epoki disco. Uchwycono klimat tamtych lat, atmosferę klubów tanecznych, gdzie na równych prawach bawili się i biali, i kolorowi. Film Stillmana świetnie się ogląda. Elementy satyry, wątki komediowe gładko przenikają się z poważniejszymi tonami, a aktorzy stają na wysokości zadania. Swój niewątpliwy talent potwierdza Chloë Sevigny, a za rolę Charlotte nagrodę londyńskiej krytyki zdobyła Kate Beckinsale. Niewątpliwym, dodatkowym walorem "Rytmów nocy" jest ścieżka dźwiękowa składająca się z przebojów muzyki tanecznej.