Sąsiedzi Boga

"Bezkompromisowy, poruszający i mistyczny" - tak debiut izraelskiego reżysera Meny Yaesha podsumował magazyn Variety. "Sąsiedzi Boga" to nominowana do Złotej Kamery w Cannes 2012 opowieść o trzech kumplach, którzy na własny sposób pilnują, aby mieszkańcy ich dzielnicy byli bardziej religijni. Avi, Kobi i Yaniv to trzej kumple mieszkający w Izraelu. Są młodzi i wiedzą jak się bić. Wyznają jasne zasady i nie uznają kompromisów: reguł trzeba przestrzegać, zwłaszcza, jezeli zostały ustanowione przez Boga. Dlatego też mianują siebie "nadzorcami" dzielnicy Bat Yam mieszczącej się w pobliżu Jaffy. Codziennie więc pilnują, aby kobiety chodziły odpowiednio ubrane, by ludzie odpoczywali w Szabas, a przyjeżdżający z Jaffy Arabowie nie zakłócali w tym czasie spokoju głośną muzyką. Avi, Kobi i Yaniv chcą wymusić na mieszkańcach swojej dzielnicy, by ci byli bardziej religijni - i kiedy trzeba, nie wahają się używać w imię Boga przemocy. Wszystko się jednak zmieni, gdy do dzielnicy wprowadzi się nowa dziewczyna Miri, która nic nie wie o surowych regułach panujących "pod rządami" chłopaków. Przywódca gangu, Avi, będzie rozdarty między uczuciem do Miri a lojalnością wobec kumpli. Meny Yaesh to urodzony w 1980 roku w Bat Yam izraelski scenarzysta i reżyser. "Sąsiedzi Boga" to jego debiut pełnometrażowy, nagrodzonyPrix SACD na festiwalu w Cannes 2012 (Semaine de la critique), gdzie walczył również o Złotą Kamerę. Film zdobył też 2 nagrody przyznawane przez Izraelską Akademię Filmową (za role Roya Assafa i Gala Friedmana) oraz 7 nominacji, w tym za najlepszy film, reżyserię i scenariusz. Obraz przedstawia, jak może wyglądać współczesne wyznanie wiary przez młode pokolenie, które własnymi sposobami walczy o przestrzeganie praw zawartych w pismach świętych. Oprócz oryginalnej fabuły, debiut Meny Yaesha to również dynamiczna akcja, świetne dialogi, pełnokrwiste postaci oraz rewelcyjna ścieżka dźwiekowa.