Seabiscuit

W sylwestrową noc 1938 roku dziennikarz Walter Winchell opublikował swoją coroczną listę postaci znajdujących się w czołówce najczęściej opisywanych bohaterów wiadomości. Znalazło się na niej 9 mężczyzn, wśród nich Franklin Delano Roosevelt, Neville Chamberlain i Adolf Hitler, dziesiąte miejsce na tej liście należało do... konia. Pomimo swojej kanciastej budowy, grubawych nóg, zmierzwionego ogona i niezdarnego chodu Seabiscuit był jednym z najbardziej niezwykłych, rasowych koni wyścigowych czystej krwi w historii. Jego niesamowicie zamożny właściciel - Charles Howard, znany ze swojej małomówności i uporu trener -Tom Smith i dwóch twardych i utalentowanych dżokejów powiodło Seabiscuita do glorii i chwały narodowego bohatera Ameryki. Gorączka ogarnęła cały kraj i poddali się jej nawet ci, którzy nigdy w życiu nie byli na torze wyścigowym...