Sen na granicy śmierci

My Shocking Story. I Woke in up in a Morgue, Wielka Brytania 2005

Autorzy przedstawiają historie ludzi cierpiących na katapleksję, czyli nagły paraliż wszystkich mięśni, który przypomina śmierć, trwa od kilku sekund do kilku dni i ustępuje.

Czas trwania:60 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Sen na granicy śmierci w telewizji

Opis programu

June Burchell już parę razy w życiu została uznana za zmarłą. Dwukrotnie odzyskała przytomność w kostnicy. "Nie boję się śmierci - mówi - tylko tego, że pochowają mnie żywcem". June dorastała po II wojnie światowej w Anglii. Jej koszmar zaczął się w 1953 r., gdy była nastolatką. Podczas seansu w kinie nagle osunęła się sparaliżowana na podłogę. Wszystko słyszała i czuła, ale nie mogła się ruszyć. Trafiła do szpitala, gdzie orzeczono, że umarła i zawieziono ją do kostnicy. June z całych sił próbowała dać znać, że jednak żyje. Gdy w końcu usiadła, pracownik kostnicy uciekł w panice. Rok później atak się powtórzył i, niestety, powtórzył się też scenariusz wydarzeń. Tym razem spędziła w kostnicy nie kilka godzin, ale kilka dni, zanim paraliż wreszcie ustąpił. Straszliwe wspomnienia dręczą ją do dziś, zwłaszcza że ataki nie ustały. June wyszła za mąż, urodziła troje dzieci. Mieszka w Melbourne i robi wszystko, żeby nie spełnił się najczarniejszy scenariusz. Obecnie wiadomo już, że June cierpi na tajemnicze schorzenie zwane katapleksją i to w najcięższej postaci. Pod wpływem silnych emocji, wskutek niewydolności mózgu, pada na ziemię. Jej umysł pracuje jednak w tym czasie na pełnych obrotach. Może przeleżeć bez ruchu parę minut, ale i kilka dni. Katapleksji towarzyszy narkolepsja powodująca zatarcie granicy między snem a czuwaniem, objawiająca się nocnymi halucynacjami albo napadami snu w ciągu dnia, wywołanymi pojawieniem się fazy snu REM w porze, gdy mózg powinien normalnie czuwać. Katapleksja pojawia się zwykle u nastolatków. Lissie Sheppard dopadła, gdy miała 13 lat. Od roku jej mózg nie kontroluje ciała. Lissie miewa do ośmiu ataków dziennie, a gdy jest zmęczona, nawet więcej. Trwają od kilku sekund do kilku godzin, a ich zbliżanie się widać po jej oczach, które nagle stają się szkliste i tężeją. Później dziewczynka przestaje reagować na wszystko i pada. Jeśli dostaje ataku w miejscu publicznym, ludzie myślą, że właśnie umarła. Jej matka Roxanne całą wiedzę na temat choroby córki czerpie z internetu, ale znajduje tam sprzeczne informacje.