Skradzione dzieci Hiszpanii

Spain' Stolen Babies, Wielka Brytania 2011

W 2011 r. w Hiszpanii zaczęto mówić o kradzieży i sprzedaży niemowląt. Filmowcy dotarli do ofiar procederu - rodziców, którym zabrano noworodki, oraz dzieci. Poszkodowani opowiedzieli swoje historie.

Czas trwania:65 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Skradzione dzieci Hiszpanii w telewizji

Opis programu

W kwietniu 1971 roku Manoli Pagador urodziła zdrowego chłopczyka w szpitalu O'Donnell w Madrycie. Poród przebiegł bez komplikacji. Potem nastąpił horror, który od tamtej pory ją prześladuje. Po latach wciąż niepogodzona z tym, co ją spotkało, wspomina: "Zapytałam, czy mi go przyniosą. Powiedzieli, że nie, bo muszą go zanieść do lekarza. Słyszałam, jak dziecko płacze. Potem płacz cichł i się oddalał. Po dziewięciu godzinach przyszła zakonnica i oświadczyła, że dziecko umarło". Dziś Manoli ma trzy córki i wielu wnuków. Jednak nigdy nie pogodziła się ze stratą swojego pierworodnego syna. Oboje z mężem nigdy nie uwierzyli w śmierć dziecka. Jak wielu innych rodziców w Hiszpanii są przeświadczeni, że dziecko skradziono. Do niedawna niektórzy krewni Manoli wątpili w tę historię. Jednak obecnie jej najstarsza córka Mar głęboko wierzy, że brata naprawdę skradziono. Postanowiła dociec prawdy. W 2011 roku w Hiszpanii coraz głośniej zaczęło się mówić o kradzieży i sprzedaży niemowląt. Proceder ten trwał w tym kraju od dziesiątków lat, od czasów wojny domowej. Dzieci zabierano rodzicom siłą, wmawiając im, że noworodki urodziły się martwe, lub że umarły tuż po urodzeniu. Sprzedażą zajmowali się księża, zakonnice i lekarze. Dzięki stworzonemu bankowi DNA poszkodowani próbują odszukać swoich biologicznych krewnych i poznać swą prawdziwą tożsamość. Przerażającą prawdę o tym procederze ujawniła ekshumacja grobów. Tam, gdzie rzekomo miały być pochowane noworodki, znajdowano kamienie, szczątki dorosłych lub cudze dziecko. Niestety, na skutek ustaw wprowadzonych przez generała Franco, które do dziś obowiązują, szanse na znalezienie syna, córki, brata, siostry czy rodziców są bardzo niewielkie. Prokurator Generalny Hiszpanii nakazał lokalnym prokuraturom zbadać wszystkie zgłoszone sprawy. Do dziś jest ich 900. Poszkodowani wciąż mają nadzieję na odnalezienie swoich bliskich. Realizatorzy dokumentu "Skradzione dzieci Hiszpanii" dotarli do wielu ofiar, zarówno rodziców, jak i dzieci. W filmie opowiedzieli swoją historią.