Skradzione serca

Film odniósł spory sukces w rodzimych Stanach Zjednoczonych, a jego największym atutem okazała się gra Sandry Bullock. Frank i Roz są ze sobą od siedmiu lat, bardzo się kochają, choć ich związek nie wróży szczęśliwej przyszłości. Obydwoje pochodzą z ubogich rodzin, sami również nie dorobili się niczego. Nie mają domu, kont w banku, żadnych perspektyw na lepsze jutro. On ima się dorywczych zajęć jako tynkarz, ona jest kasjerką. Łączy ich jedynie młodzieńcze, spontaniczne uczucie. Frank obiecuje ukochanej, że w końcu się ustabilizuje, zadba o stałą pracę i zapewni przyszłej rodzinie godziwe warunki życia. Właśnie ukradł obraz na zlecenie, ale to już ostatni skok. Wszystko teraz będzie inaczej niż było dotychczas. Trzeba jedynie dostarczyć skradzione płótno do niewielkiego miasteczka Amahonsett w Nowej Anglii. Roz towarzyszy Frankowi w podróży, a ich tropem podąża czarnoskóry agent FBI, O'Malley (Yaphet Kotto). Okazuje się bowiem, że łupem drobnego złodziejaszka padł obraz znanego francuskiego malarza Henri Matisse, o czym chłopak początkowo nie miał pojęcia. Wartość cennego płótna oszacowano na ponad cztery miliony dolarów. Tymczasem kochankowie zaszywają się w opustoszałej, luksusowej posiadłości, której właściciele wyjechali do Chicago. Czekają na dalszy rozwój wypadków i przyjazd "szefa" Franka, trochę głupawego Beano (Wayne Robson), który zlecił zadanie. Zaciekawiony obecnością niespodziewanych gości sąsiad Evan Marsh (Stephen Dillane) próbuje się rozeznać w sytuacji. Frankowi i Roz udaje się przekonać Evena, że są przyjaciółmi gospodarzy, którzy wiedzą o ich wizycie. Sąsiad nie ma powodu, by nie wierzyć sympatycznej parze i zaprasza ich nawet do siebie na przyjęcie, zwłaszcza że od razu wpadła mu w oko śliczna dziewczyna, z którą niebawem nawiązuje romans. Teraz wypadki toczą się innym torem. Opętany zazdrością Frank próbuje za wszelką cenę odzyskać uczucie ukochanej. Na domiar złego drobnego rabusia dopadają miejscowy szeryf i agenci FBI przekonani, że mają do czynienia z wyrachowanym złodziejem dzieł sztuki.