Snowboard dla każdego

Lines: A Film about Big Mountain Snowboarding, USA 2007

Jedenastu ludzi spędziło sześć tygodni w górach Alaski. Trafili tam, aby oddawać się największej pasji - snowboardingowi i zakosztować wszystkich emocji, jakich dostarcza ta dyscyplina.

Czas trwania:65 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Opis programu

Jedenastu ludzi z całego świata spędziło sześć tygodni w górach Alaski. Trafili tam, aby oddawać się swej największej pasji - snowboardingowi i zakosztować wszystkich emocji, jakich dostarcza ta dyscyplina. Film ukazuje snowboarding z innej strony - widzianej oczami jednego z największych zawodników tego sportu, Axela Pauporté'a - Mistrza King Of The Hill i Verbier Extreme z 1999 roku oraz innych gwiazd: Nicolasa Müllera i Mike'a Ranqueta. "Od wielu lat chciałem nakręcić dokument o uprawianiu snowboardingu w wysokich górach, ponieważ uważam, że jest to wciąż mało znana dyscyplina" - przekonuje belgijski reżyser Axel Pauporté. Chciałem podzielić się z widownią tym wszystkim, czym żyłem i czego doświadczyłem w ciągu ostatnich 15 lat: cudownością gór i otaczającej przyrody oraz przeżytymi historiami, pełnymi strachu i zagrożenia... ". Film Pauporté'a nakręcony został w trakcie sześciotygodniowej wyprawy w góry Chugach na północy Alaski. Kamera śledziła poczynania międzynarodowej ekipy snowboardzistów, w której znaleźli się Amerykanie, Szwajcarzy, Austriacy oraz Kanadyjczyk i Niemiec. Wszyscy są mistrzami jazdy na snowboardzie w stylu dowolnym, czyli popularnego freestyle'u. "Dzisiaj rozwój freestyle'u osiąga szczyty i każdy zgodzi się, że jedyną drogą jego dalszej ewolucji jest przeniesienie technicznej jazdy dowolnej do naturalnego środowiska, bo ono jest właściwą scenerią dla snowboardingu" - przekonuje Pauporté. "Snowboard dla każdego" ukazuje z bliska wszystko, co wiąże się z tym sportem: oczekiwanie, stres, niebezpieczeństwo, napięcie. Film powstał dzięki wysiłkom grupy pasjonatów od wielu lat zajmujących się snowboardingiem i realizacją filmową. Nikt tak jak oni nie potrafił dotrzeć do sedna fenomenu tego sportu. "Chciałem przedstawić historię snowboardingu i spłacić dług zaciągnięty u najlepszych zawodników oraz udowodnić, że sportem tym zajmują się dziś nie tylko starsi goście wykonujący wszystkim znane tricki, ale wielu młodych i utalentowanych zawodników" - twierdzi reżyser.