Świąteczne dzwonki

Anne Heche w bezpretensjonalnym filmie o rodzinie w kryzysie i o Gwiazdce w Nowym Jorku. Surowe życie rodziny Byrne naznaczone jest tragedią. Po śmierci żony Christy Byrne sam wychowuje dwójkę dzieci - nastolatka Danny'ego oraz jego młodszą siostrę, Bridget. Byrne prowadzi świąteczny biznes. Hoduje i dowozi mieszkańcom Nowego Jorku świąteczne choinki. Przy tym zajęciu pomagają mu także dzieciaki. Jednak burzliwie dojrzewający Danny zaczyna być rozdrażniony rządami nadopiekuńczego ojca. Podczas wizyty w Nowym Jorku młodzieniec trafia do galerii, w której pracuje Catherine. Kobieta mimo sukcesu zawodowego jest osobą samotną i nieufną. Pasjonujący się fotografią Danny, pokazuje swoje zdjęcia Catherine. Widać, że nastolatek ma talent. Pewnego dnia chłopak postanawia spróbować życia na własną rękę w Nowym Jorku. Christy jest zrozpaczony zniknięciem syna. Zaczyna poszukiwania, które będą także początkiem bliższej znajomości z Catherine. Świąteczne dzwonki to film świetnie wpisujący się w klimat przełomu roku. Twórcy skupiają się także na pokazaniu rodziny, która musi poukładać sobie życie niejako na nowo. Ojciec samotnie wychowujący dwójkę dzieci staje przed zaskakującymi dla siebie dylematami. Jak rozmawiać z dojrzewającym synem? Czy sporo młodsza Bridget rozumie jego postępowanie? Christy będzie musiał również odpowiedzieć sobie na pytanie o relację z Catherine. Czy ci ludzie mają szansę się odnaleźć? Umiejętnie prowadzona narracja, wciągająca fabuła i niezłe dialogi powodują, że Świąteczne dzwonki ogląda się znakomicie. W głównych rolach wystąpili: Anne Heche (Wybór Gracie), Tate Donovan (Good Night and Good Luck), Michael Mitchell (Szkolny areszt) oraz Courtney Jines (Powrót Anny).