Święty Jan Bosco

Don Bosco / Mission to Love, Włochy 2004

Opowieść o życiu św. Jana Bosco, założyciela zakonu salezjanów. Film rozpoczyna się w styczniu 1888 r., gdy duchowny, leżąc na łożu śmierci, postanawia opowiedzieć o swoim życiu.

Reżyseria:Lodovico Gasparini

Czas trwania:110 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film biograficzny

Święty Jan Bosco w telewizji

  • Flavio Insinna

    jako Don Bosco

  • Lina Sastri

    jako Margherita Bosco

  • Charles Dance

    jako Marchese Clementi

  • Ry Michael Finerty

    jako Giovanni Cagliero

  • Daniel Tschirley

    jako Michele Rua

  • Julian Patrick Brophy

    jako Carlo Buzzetti

  • Saverio D'Ercole

    Scenariusz

  • Graziano Diana

    Scenariusz

  • Lodovico Gasparini

    Scenariusz

  • Lodovico Gasparini

    Reżyseria

  • Alessandro Lucidi

    Montaż

  • Giovanni Galasso

    Zdjęcia

Opis programu

Dwuczęściowa opowieść o życiu św. Jana Bosco, włoskiego księdza, kanonizowanego w 1934 r. założyciela zakonu salezjanów. Film ma formę obszernej retrospekcji: rozpoczyna się w styczniu 1888 r., gdy leżący na łożu śmierci duchowny, trawiony gorączką, wspomina swoje pracowite i wypełnione troską o innych życie. Cofa się pamięcią do roku 1825. Był wówczas 10-letnim dzieckiem, po przedwczesnej śmierci ojca wychowywanym tylko przez matkę, kobietę dobrą, mądrą i pobożną. Inteligentny i wrażliwy chłopiec bardzo lubił się uczyć. Ale w przeciwieństwie do matki, jego znacznie starszy, przyrodni brat Antonio, nie cenił w małym Janie jego zamiłowania do wiedzy i zmuszał do ciężkiej pracy w polu. Pewnego dnia Jan oznajmia matce, że pragnie zostać księdzem. Matka próbuje mu wyperswadować ten pomysł, nie ma bowiem pieniędzy na kształcenie syna w seminarium. Ale chłopiec stawia na swoim. Ucieka do najbliższego miasta, Chieri, by tam zrealizować swoje przeznaczenie. Kilkanaście lat później przyjeżdża do rodzinnego Castelnuovo już jako ksiądz. Z radością wita rodzinę, odprawia mszę w wiejskim kościółku. Wkrótce jednak wraca do Turynu, skąd ma się udać do Genui, aby objąć posadę nauczyciela dzieci hrabiego Fassi. Takie stanowisko może mu otworzyć drogę do Rzymu i Watykanu - marzenie każdego duchownego. Ale obserwując bezmiar nędzy i ludzkiej krzywdy na ulicach Turynu, ksiądz Jan zaczyna się wahać. Szczególnie martwi go los młodych chłopców żebrzących na ulicach, kradnących z głodu chleb, pracujących ponad siły w różnych warsztatach, wkraczających z desperacji na drogę zła czy umierających z wycieńczenia w przytułkach. Dochodzi do wniosku, że jego miejsce nie jest na arystokratycznych dworach, lecz wśród tych najbiedniejszych i najbardziej skrzywdzonych przez los. Postanawia zostać w Turynie i tam działać.