Tajemniczy śmiech kobiet

Samotny rysownik komiksów i nigeryjska projektantka ogrodów. Subtelny komediodramat z Colinem Firthem i Nią Long. Na południu Francji żyje rodzina nigeryjskich emigrantów. Urocza Nimi Da Silva otacza troskliwą opieką swojego siedmioletniego synka Sammy'ego, który chodzi do szkoły podstawowej. Kobieta chętnie by się z kimś związała, lecz jej niezależny charakter utrudnia sprawę. Nimi zajmuje się projektowaniem ogrodów, a także spędza sporo czasu wśród wspólnoty nigeryjskich emigrantów. Jej mama namawia ją na związek z Nigeryjczykiem, szkolnym nauczycielem. Nimi nie jest jednak przekonana do tego pomysłu. Pewnego dnia Sammy przypadkowo trafia do domu bogatego, samotnego rysownika komiksów, Matthew Fielda. Szybko między chłopcem i białym Anglikiem zawiązuje się nić porozumienia. Matthiew zdaje się żyć niczym mały chłopiec pogrążony w swoich komiksach. Mężczyzna nie tylko zaprasza chłopca na kolejne spotkania, ale także proponuje Nimi pracę w swoim ogromnym, zaniedbanym ogrodzie. Tajemniczy śmiech kobiet to debiutancki i jak dotąd jedyny film Petera Schwabacha. Szkoda że reżyser nie podjął się kolejnych filmowych wyzwań, gdyż debiut wypadł znakomicie. Obraz płynnie łączy elementy komedii z wątkiem romansowym oraz ciekawymi obserwacjami nigeryjskiej społeczności we Francji. Zderzenie kultury, mentalności czarnej Afryki z anglosaskim, bogatym stylem życia jest źródłem wielu zabawnych sytuacji, ale także wzruszających momentów. Film Schwabacha ogląda się świetnie, nie tylko dzięki wartkiej akcji, starannie zarysowanym postaciom i sporej dawce humoru. Tajemniczy śmiech kobiet to także aktorstwo. Colina Firtha nie trzeba właściwie przedstawiać, warto zaś zwrócić uwagę na piękną Nię Long oraz kilkuletniego Fissy'ego Robertsa. Zdjęcia to zasługa doświadczonego operatora Martina Fuhrera, a autorem przesiąkniętej afrykańskimi rytmami muzyki jest Yves Laferriere.