Tak to się robi w Chicago
Chicago Overcoat, USA 2009
Były czołowy zabójca chicagowskiej mafii odlicza dni do emerytury. Marzy o zleceniu, które zapewniłoby mu spokojną starość. Szansa nadarza się, gdy szef mafii trafia do więzienia.
Reżyseria:Brian Caunter
Czas trwania:100 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film sensacyjny
Frank Vincent
jako Lou Marazano
Kathrine Narducci
jako Lorraine Lionello
Mike Starr
jako Lorenzo Galante
Stacy Keach
jako Ray Berkowski
Armand Assante
jako Stefano D'Agnostino
Danny Goldring
jako Ralph Maloney
John Bosher
Scenariusz
Brian Caunter
Reżyseria
Opis programu
Lou Marazano (Frank Vincent) odlicza dni do gangsterskiej emerytury. Dawniej czołowy zabójca chicagowskiej mafii, odsunięty przez młode pokolenie na boczne tory, teraz zajmuje się głównie wymuszaniem haraczy od drobnych sklepikarzy. Po pracy jest bez reszty oddany rozwiedzionej córce Angeli (Gina D'Ercoli) i jedynemu wnukowi Michaelowi (Robert Gerdisch). Lou chciałby jeszcze raz dostać poważne zlecenie, by zapewnić godne życie bliskim, a sam wyjechać z miasta i spokojnie doczekać końca dni u boku ukochanej Lorraine (Kathrine Narducci). Szansa nadarza się, gdy trzymający pieczę nad chicagowskim półświatkiem boss Stefano D'Agnostino (Armand Assante) trafia za kratki. Mafioso zleca zaufanemu podwładnemu Lorenzo Galante (Mike Starr) uciszenie świadków, którzy mogliby zaszkodzić jego sprawie. Lorenzo niechętnie powierza zadanie Lou, który zgłasza się na ochotnika. Podstarzały gangster z zapałem rozpoczyna likwidację niewygodnych osobników. Po piętach depcze mu detektyw Ralph Maloney (Danny Goldring), mający z Lou niewyrównane rachunki sprzed lat. Frank Vincent w ciągu 35 lat kariery aktorskiej wyrobił sobie renomę, wcielając się w szereg niezapomnianych postaci mafijnego półświatka. Grał u Scorsesego w "Chłopcach z ferajny", "Kasynie", a także we "Wściekłym byku". W ostatnich latach nie dał o sobie zapomnieć, pojawiając się w wielu odcinkach "Rodziny Soprano". Uchodząc za aktora charakterystycznego, długo nie mógł doczekać się roli pierwszoplanowej. Jako jeden z nielicznych postawił na niego debiutant Brian Caunter, powierzając weteranowi kina gangsterskiego postać Lou Marazano. Opłaciło się - dziennikarka "Variety" nazwała bohatera filmu "najbardziej charyzmatycznym gangsterem od czasu Tony'ego Soprano". "Tak to się robi w Chicago", pomyślany jako hołd dla "Wietrznego miasta" i klasycznych filmów gangsterskich, otrzymał Nagrodę Publiczności na festiwalu Garden State.