Terminator^II: Dzień sądu

Sarah Connor samotnie wychowuje dziesięcioletniego Johna. Wiele lat temu dowiedziała się od wojownika podróżującego w czasie o tym, że pewnego dnia jej syn stanie się wybawcą ludzkości i poprowadzi krucjatę przeciwko maszynom. Sarah, aby chronić syna, sama stała się wojownikiem, a w edukacji chłopca skupiła się głównie na technikach samoobrony i walki. Podjęła niezbędne środki ostrożności, łącznie z zamieszkaniem na pustkowiu i umieszczeniem chłopca w odległym ośrodku wychowawczym. John nie znosił atmosfery lęku i strachu, która towarzyszyła mu od najmłodszych lat. Pewnego dnia, wysłannik przyszłości powróca w nowej udoskonalonej formie, aby tym razem zaatakować samego Johna. Nowy Terminator, T-1000 jest bardziej bezwzględny od swego poprzednika, ponadto potrafi przybierać dowolne kształty, co sprawia, że wyjątkowo trudno go zidentyfikować i zniszczyć. T-1000 został zaprojektowany tak, aby był niezniszczalny. Do walki z nim staje o wiele słabszy i starszy typ T-800, którego misją jest ochrona chłopca. Dzięki pomocy T-800, Sarah i John docierają do głównej siedziby firmy projektującej systemy sztucznej inteligencji. To właśnie tu w przyszłości mają powstać androidy, które zawładną cywilizacją. Sarah usiłuje przekonać naukowca i wynalazcę, Milesa Dysona (Joe Morton), aby zniszczył efekty swojej pracy i w ten sposób ocalił świat. Dyson, przerażony wizją przyszłej zagłady, wysadza siebie i laboratorium w powietrze. Uwieńczeniem walki o bezpieczną przyszłość świata jest spektakularny pojedynek dwóch potężnych terminatorów. Terminator 2: Dzień sądu zdobył cztery Oscary, w tym Oscara za efekty specjalne.