Mexican

Ponad dwieście lat temu słynny meksykański rusznikarz wykonał w prezencie ślubnym dla swojej córki piękny, bogato zdobiony pistolet. Ów przedmiot jest obiektem pożądania wielu kolekcjonerów, chociaż ciąży nad nim klątwa. Na zlecenie mafii, Jerry Welbach (Brad Pitt), najbardziej niezdarny spośród bandytów, ma odzyskać cenny pistolet i przemycić go z Meksyku do Stanów. Po serii jego poprzednich niepowodzeń mafia mu nie ufa, dlatego porywa jego dziewczynę. Samantha (Julia Roberts) odzyska wolność, jeżeli Jerry wywiąże się ze swego zobowiązania. Jerry Welbach jest największym fajtłapą wśród gangsterów. Nigdy nie udało mu się wykonać żadnego zlecenia zgodnie z planem. Mafia zamierza rozprawić się z nim raz na zawsze, a jego dziewczyna, Samantha, nie może doczekać się końca jego mafijnej kariery. Jerry dostaje ostatnią szansę, jeden z kumpli załatwia mu kolejną robotę. Jerry ma odnaleźć w Meksyku legendarny zabytkowy pistolet, a następnie przemycić go do Stanów. Z góry można założyć, że gangster po raz kolejny nie wywiąże się z powierzonego mu zadania, tym bardziej, że pistolet, który ma przywieźć jest przeklęty. Gdy Jerry wyrusza w drogę do Meksyku, Samantha wyjeżdża do Las Vegas, gdzie zamierza zacząć nowe życie. Nie dociera na miejsce, ponieważ po drodze zostaje porwana przez Leroya (James Gandolfini), gangstera działającego na zlecenie mafii. Leroy ma "zaopiekować" się Samanthą do czasu, aż Jerry przywiezie pistolet. Nic jednak nie wskazuje na to, że Jerry pomyślnie zakończy swoją misję. Wprawdzie szybko odnajduje pistolet, ale zaraz potem traci go, traci również samochód, którym przyjechał do Meksyku. Wkrótce potem ucieka od niego osioł, który miał mu zastąpić utracony środek lokomocji. Jerry z niczym sobie nie radzi, za to Samantha szybko udowadnia, że potrafi zachować zimną krew. Zaprzyjaźnia się z Leroyem, który obdarza ją ogromnym zaufaniem i liczy się z jej zdaniem. Biorąc pod uwagę jego odmienne skłonności, prędzej zrozumie go kobieta, niż którykolwiek z kolegów gangsterów. Real de Catorce - to nazwa niewielkiej miejscowości położonej w trudno dostępnych górach, gdzie realizowano zdjęcia do The Mexican. To miejsce przeżywało czasy swojej świetności w dziewiętnastym wieku, kiedy działała tu jeszcze kopalnia srebra, skupiająca wokół siebie wielu znakomitych rzemieślników. Dziś w miasteczku mieszka niewiele ponad tysiąc osób, które utrzymują się głównie z turystyki. Dla potrzeb filmu Real de Catorce zostało odrestaurowane i podretuszowane, choć w rzeczywistości jest równie malownicze i romantyczne.