Transport morski - prawdziwe koszty

Freightened: The Real Price of Shipping, Hiszpania/Francja 2016

Transport morski jest ważną gałęzią gospodarki. Przewożenie towarów drogą morską ma niszczący wpływ na środowisko naturalne, ale niewiele się o tym mówi.

Reżyseria:Denis Delestrac

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Transport morski - prawdziwe koszty w telewizji

Galeria

Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
  • Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
  • Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
  • Transport morski - prawdziwe koszty (2016) - Film
  • Trevor Hayes

  • Eric Wiberg

  • Dragomir Bajalica

    Montaż

  • Jean de Garrigues

    Montaż

  • Ibon Olaskoaga

    Montaż

  • Jordi Esgleas Marroi

    Zdjęcia

  • Ian Briton

    Muzyka

  • Carles Brugueras

    Producent

Opis programu

Transport morski to istotny tryb w dobrze nasmarowanej machinie, która pracuje, by zaspokoić popyt. Spróbujemy dokładniej jej się przyjrzeć. 90% wszystkich dóbr konsumpcyjnych pochodzi z importu, co sprawia, że transport morski jest podstawą dzisiejszej zglobalizowanej ekonomii. O ile jednak dużo mówi się o transporcie lotniczym i kołowym - ich kosztach i wpływie na środowisko, o tyle na temat transportu morskiego wiemy bardzo niewiele. Ten wnikliwy, rzetelny i świetnie zrealizowany (doskonałe zdjęcia) dokument przybliża problem, jakim jest pozostający poza kontrolą transport morski. Ukazuje prawdziwe koszty tzw. "tanich bander" (flags of convenienice") i związane z nimi nadużycia: przemyt, eksploatację pracowników, niszczenie środowiska naturalnego, minimalne inwestycje w remonty jednostek, co sprawia, że po morzach i oceanach krąży masa niebezpiecznych dla ludzi i środowiska pływających wraków. Twórcy przyznają jednocześnie, że nie ma obecnie lepszej alternatywy dla transportu morskiego, dlatego nie należy go docenić i dążyć do wprowadzenia regulacji i zmian redukujących jego negatywne skutki. Film jest przekonującym wezwaniem do świadomej konsumpcji - jako kupujący powinniśmy domagać się informacji o tym, skąd pochodzą sprzedawane nam produkty i ich składniki i w jakich warunkach są transportowane. Korporacje transportowe unikają rozgłosu. Za sznurki handlu światowego pociągają z centrów finansowych Azji i Europy. Na tych dwóch kontynentach ma swoje siedziby ponad 90% firm. Ich roczny obrót to 500 miliardów dolarów, więcej niż obrót wszystkich linii lotniczych. Armatorów można podzielić na dwie grupy. W jednej zajmują się transportem przemysłowym, nie spekulują, nie kupują tatków, żeby sprzedać je z zyskiem. Prowadzą długofalowy zrównoważony biznes. Drugą grupę stanowią ludzie, którzy mają ogromne fortuny, nie płacą podatków i mało mówią o swoim biznesie. John Fredricksen to typowy przedstawiciel drugiej grupy. Instytucje i decydenci powinni brać udział w procesie zmian, stawiać twarde wymagania i określać lepsze praktyki, tak by transport morski był prawdziwą siłą napędową rozwoju, która nikogo nie będzie wykluczać.