Trójkąt Bermudzki

Trzytygodniowa wakacyjna wyprawa jachtem po oceanie miała być zwykłym odpoczynkiem, oderwaniem się od codziennych spraw i problemów, tymczasem całkowicie odmieniła życie bohaterów filmu. Małżonkowie z dwojgiem dzieci wypływają w rejs nawet nie przypuszczając, że czeka ich mnóstwo mocnych wrażeń i niebezpiecznych przygód. Letnie wakacje zmieniają ich dotychczasowy pogląd na świat, teraz inaczej patrzą na życie, zaczynają doceniać inne wartości. Wycieczkowiczom dopisują humory i słoneczna pogoda. Grace i jej mężowi Johnowi towarzyszą dzieci, 10-letni Sam i starsza córka Annie. Kapitanem rejsu jest młody, doświadczony żeglarz, Michael. Wkrótce beztroska wyprawa przeobraża się jednak w dramatyczną walkę o życie. Najpierw zaczynają chorować dzieci, poten Grace, wszyscy mają gorączkę połączoną z dziwnymi objawami. Nagle na błękitnym niebie pojawiają się czarne chmury, żaglówkę spowija gęsta mgła, rozpętuje się burza. Podczas szalejącego sztormu łódź się rozbija. Cała załoga wraz z jachtem idzie na dno. Na szczęście nikt nie zginął. Rodzina i ich kapitan odzyskują przytomność na plaży, na skąpanej w słońcu, egzotycznej wyspie. Niebawem dowiadują się, że nie są tu sami. Tajemniczą wyspę od lat zamieszkują inni rozbitkowie, którzy podobnie jak oni przeżyli kataklizm w rejonie Trójkąta Bermudzkiego. Oni przyzwyczaili się już do myśli, że stąd nie ma drogi odwrotu i na swój sposób wydają się być szczęśliwi z dala od cywilizacji i wielkomiejskiego zgiełku. Zadomowili się na wyspie, gdzie starają się prowadzić normalne życie. Ale John nie zamierza tu zostać, rozpaczliwie próbuje znaleźć wyjście z matni. Tymczasem jego dzieci odkrywają prawdziwe uroki wyspy. Gdy Sam popada w tarapaty, ratuje go z opresji dziki chłopiec, z którym się zaprzyjaźnia. Annie całe dnie spędza w wodzie, a jej towarzyszami zabaw są delfiny. Pewnego dnia po kolejnej kłótni z ojcem Sam ucieka od rodziny.