Trzeci cud

Katolicki ksiądz Frank Shore (Ed Harris) nazywany jest "zabójcą cudów", ponieważ jego głównym zajęciem jest weryfikowanie z ramienia Kościoła doniesień o rzekomych objawieniach. Sceptycyzm Franka wobec cudów jest jednak tak wielki, że ksiądz ma coraz większe wątpliwości co do istnienia samego Boga. Od kłopotliwych rozterek ucieka w alkohol. Kiedy wyjeżdża do małego miasteczka zbadać sprawę płaczącego krwawymi łzami posągu, podejrzewa, że po raz kolejny zmierzyć się będzie musiał z grupą fanatycznych katoliczek i rozwiać złudne nadzieje co do istnienia zjawisk paranormalnych. Na miejscu okazuje się jednak, że posąg naprawdę roni krwawe łzy. Miejscowi przekonani są, że sprawcą cudu jest nieżyjąca już Helen O'Regan (Barbara Sukova), emigrantka z Austrii, która opiekowała się biednymi i miała - podobno - dar uzdrawiania. Potwierdza to odnaleziona przez Shore'a narkomanka i prostytutka Maria Witkowski (Caterina Scorsone), którą Helen w dzieciństwie wyleczyła z nieuleczalnej choroby. Bardzo przekonująca wydaje się też księdzu Roxane (Anne Heche), córka zmarłej Austriaczki. Młoda kobieta nie tylko zresztą wpływa na jego poglądy, ale również pobudza jego zmysły. Shore, wbrew swoim zasadom, coraz bardziej angażuje się w sprawę Helen i w miłosne upojenie Roxane. Aby doprowadzić do procesu beatyfikacyjnego, ksiądz będzie jednak musiał zmierzyć się z wysłanym z Watykanu trybunałem, na czele którego stanie chłodny i powątpiewający arcybiskup Werner (Armin Mueller-Stahl).