Twarde prawo

Nocą dwóch policjantów śledzi narkotykowego dilera. Przestępca zatrzymuje się w motelu. Funkcjonariusze podejmują decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Ale kiedy jeden z nich otwiera drzwi pokoju podejrzanego, padają strzały. Detektyw Stevens ginie na miejscu, postrzelony w klatkę piersiową. Jego partner, Dakota Smith, rzuca się w pogoń za zabójcą kolegi. Bezskutecznie, w pokoju pozostał już tylko zabity diler. Za to na miejscu tragedii natychmiast pojawiają się dwaj inni detektywi, którzy utrzymuję, że nie widzieli napastnika i sugerują, iż strzelcem był Smith. Dakota to twardy i nieprzekupny gliniarz. Wraz ze Stevensem prowadzili śledztwo wskazujące na przestępczą działalność znanego biznesmena, Gila Garnera. Teraz, po śmierci wieloletniego partnera, Smith podejrzewa, że zastawiono na nich pułapkę. Wbrew przełożonym zaczyna własne dochodzenie. Ślady prowadzą do Garnera, ale wyniki dociekań detektywa są jeszcze bardziej przerażające. Dakota wykrywa powiązania pomiędzy światem przestępczym a funkcjonariuszami policji oraz prokuratorem Caseyem. Nie ma jednak na razie dość dowodów, aby przeciwstawić się skorumpowanym stróżom prawa. W śledztwie pomaga mu przypadkowo poznany młody reporter, Nick Gleem. Nickowi udaje się odnaleźć fotografie przedstawiające Dakotę z synem. Staje się jasne, że ktoś śledzi Smitha i jego rodzinę. Nieznany sprawca zostawia wiadomość na automatyczej sekretarce policjanta. Grozi mu śmiercią, jeżeli nie przestanie drążyć sprawy zabójstwa Stevensa. Podczas spotkania Dakoty z Gleemem atakują ich uzbrojeni napastnicy. Obawiający się wyników śledztwa Dakoty bandyci początkowo próbowali go zastraszyć. Teraz jednak wydają na niego i Nicka wyrok śmierci. Gleem zostaje ciężko ranny w zamachu, na Smitha wciąż polują siepacze Garnera i Caseya oraz skorumpowani koledzy z posterunku. Rozpoczyna się walka na śmierć i życie. Na szczęście, Dakocie przychodzi z pomocą nieoczekiwany sojusznik.