Utoya. Zły czas i miejsce

Reżyser John Appel przedstawia historię 5 osób, które przeżyły zamach w Oslo i strzelaninę na wyspie Utøya. Zadaje również pytanie, w jakim stopniu naszym życiem rządzi przeznaczenie a w jakim przypadek. 22 lipca 2011 rozpoczął się jak każdy zwyczajny dzień a skończył jako największa tragedia w historii Norwegii. Zamach bombowy w Oslo a później krwawa masakra na wyspie Utøya pochłonęły życie 77 osób. Za tym brutalnym i bezsensownym atakiem stał Anders Breivik - islamofob i nacjonalista. Dokument "W złym miejscu i w złym czasie" przedstawia historię 5 osób, które przeżyły krwawe wydarzenia. W filmie opowiadają o tym, jak usiłują wrócić do życia po traumie i co sprawiło, że tego dnia były obecne na miejscu zbrodni. Zastanawiają się też, dlaczego to one przeżyły a nie ich koledzy - jedni twierdzą, że życie zawdzięczają boskiej opiece, inni, że to przeznaczenie lub zbieg okoliczności. Jednym z bohaterów filmu jest Harald - wchodził właśnie do pracy, gdy obok w jednym z samochodów wybuchła bomba. Ritah, która wtedy była w ciąży, na Utøyę pojechała w ostatniej chwili. Do dziś zastanawia się, co ją skłoniło, do tego, że ukryła się w łazience i tym samym uniknęła śmierci. Z kolei Hakon płynął na wyspę tym samym promem co zabójca. Jemu również udało się wybrać schronienie, dzięki któremu przeżył. Natia z Gruzji zastanawia się, czy jej przyjaciółka Tamta by żyła, gdyby w chwili ataku nie rozdzieliły się na moment. Z kolei rodzice Tamty pocieszenia szukają w wierze w to, że jej tragiczny los zapisany był w starych księgach i że nie mogła uciec przeznaczeniu. Dokument "W złym miejscu i w złym czasie" opowiada o tym, co decyduje o naszym życiu. Jaką rolę odgrywa przypadek i splot wielu pozornie nieznaczących okoliczności. Reżyser pokazuje też, jak w różny sposób radzą sobie z traumą ci, którzy przeżyli zamach - opowiadają o tragedii, jadą na wyspę, a nawet biorą udział w procesie mordercy.