VJ i ja

Pewien niespełniony aktor zostaje omyłkowo uznany za zmarłego. Postanawia wziąć udział we własnym pogrzebie i przekonać się, co myśli o nim rodzina. Aktor Will Wilder (Moritz Bleibtreu) jest przekonany, że nie może go spotkać więcej nieprzyjemności - zamiast robić karierę występuje w telewizyjnym programie dla dzieci, a najbliżsi właśnie zapomnieli o jego czterdziestych urodzinach. To jednak nie koniec jego nieszczęść. Na skutek pechowego zbiegu okoliczności mężczyzna zostaje uznany za zmarłego. Zamiast zdementować informację postanawia wziąć udział we własnym pogrzebie. Za pomocą turbanu i doklejonej brody przeobraża się w szarmanckiego sikha o imieniu Vijay. Ku swojemu zaskoczeniu odkrywa, że Vijay cieszy się dużo większą sympatią rodziny i przyjaciół niż on. Co gorsza, przystojny Hindus wpada w oko żonie Willa (Patricia Arquette). Zwariowana komedia o perypetiach niespełnionego aktora, który musi zagrać rolę życia. Obraz jest dziełem Sama Garbarskiego, pochodzącego z Niemiec twórcy głośnej, wyróżnionej na festiwalu filmowym w Berlinie Iriny Palm. Świetnej obsadzie przewodzą: uznany niemiecki aktor Moritz Bleibtreu (Biegnij, Lola, biegnij, Cząstki elementarne), gwiazda serialu Medium Patricia Arquette (także: Zagubiona autostrada, Stygmaty) i laureat Emmy Michael Imperioli (serial Rodzina Soprano, Nostalgia anioła). Film otrzymał trzy nominacje do belgijskich Nagród Magritte'a, w tym za najlepszy scenariusz i najlepszą reżyserię.