W ciągu dnia

Jak zamienić koszmarny poranek w najpiękniejszy dzień w życiu? Sprawdza to młoda mieszkanka Londynu. Ashley - aspirująca pianistka - pracuje w barze kanapkowym. Kolejny poranek zaczyna się fatalnie. Scysja z mężczyzną na przystanku autobusowym kończy się oblaniem kawą bohaterki. Z pomocą Ashley przychodzi sympatyczny Michael, który oferuje jej swoje towarzystwo, by zapomniała o przykrym incydencie. Po chwili wahania dziewczyna zgadza się na wspólną kawę. To początek zupełnie innego dnia, mogącego przynieść nieoczekiwane zmiany w życiu Ashley. Ale czy motywy kierujące Michaelem to tylko chęć rozweselenia dziewczyny? Niskobudżetowy, niezależny film Evana Richardsa - amerykańskiego reżysera mieszkającego w Londynie - to bezpretensjonalna komedia romantyczna z zagadką w tle. Twórca, będąc również autorem scenariusza, postawił na naturalność. Jego film jest właściwie dwugłosem aktorskim Lorraine Pilkington (Ostatnie takie lato, Bokser) i Finlaya Robertsona (Perswazje, Zniknięcia), którzy doskonale odnaleźli się w tej historii. Błyskotliwe dialogi oraz wiarygodność psychologiczna postaci to kolejne atuty angielskiej produkcji, przywodzącej na myśl takie tytuły jak Przed wschodem słońca czy Rzymskie wakacje. Trzecim bohaterem obrazu Richardsa jest Londyn - dzięki zdjęciom Garetha Pritcharda, jak i dynamicznemu montażowi Jamesa Harroda, który oddaje rytm wielkomiejskiego życia. Sympatyczna historia miłosna z przewrotnym finałem. Nagrody na festiwalach: Method Fest, Rhode Island IFF i Santa Cruz Film Festival.