W Coffin Rock
Coffin Rock, Australia/Wielka Brytania/Nowa 2009
Recepcjonista Evan zakochuje się w Jessie podczas jej pobytu w klinice leczenia niepłodności. Wkrótce udaje mu się uwieść kobietę, a ona zachodzi w ciążę. Chłopak pragnie zatrzymać ją przy sobie.
Reżyseria:Rupert Glasson
Czas trwania:120 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Thriller
Robert Taylor
jako Rob Willis
Lisa Chappell
jako Jessie Willis
Sam Parsonson
jako Evan
Terry Camilleri
jako Tony
Geoff Morrell
jako George
Jodie Dry
jako Megan
Rupert Glasson
Scenariusz
Rupert Glasson
Reżyseria
Adrian Rostirolla
Montaż
David Foreman
Zdjęcia
John Gray
Muzyka
Ayisha Davies
Producent
Opis programu
Rob i Jessie Willis (Robert Taylor, Lisa Chappell) mieszkają w niewielkim rybackim miasteczku Coffin Rock na południu Australii. Małżonkom do pełni szczęścia brakuje tylko dziecka, o które od dłuższego czasu bezskutecznie się starają. W czasie pobytu w klinice leczenia niepłodności w Jessie, od pierwszego wejrzenia, obsesyjnie zakochuje się recepcjonista Evan (Sam Parsonson). Chłopak, którego istnienia Jessie nawet nie zauważyła, kilka dni później pojawia się w miasteczku i zatrudnia w miejscowej przetwórni ryb. Wykorzystuje każdą sposobność, by zbliżyć się do obiektu uczuć. Wreszcie udaje mu się uwieść Jessie, gdy ta zapija smutki w barze. W efekcie nocnego incydentu kobieta zachodzi w ciążę. Nazajutrz informuje Evana, że to, co między nimi zaszło było pomyłką. Urażony chłopak staje się jeszcze bardziej natarczywy i z niegroźnego dziwaka zmienia się w psychopatę. Za wszelką cenę pragnie zatrzymać przy sobie Jessie i dowieść ojcostwa jej dziecka. Australijskie kino grozy w ostatniej dekadzie ma się bardzo dobrze. Tam narodziła się "Piła", najbardziej kasowy cykl horrorów w nowym stuleciu. Wielkie zasługi dla renesansu gatunku ma też producent David Lightfoot, odpowiedzialny za powstanie "Zabójcy" i znakomicie przyjętego "Wolf Creek". Kolejną udaną produkcją sygnowaną jego nazwiskiem jest psychologiczny thriller debiutanta Ruperta Glassona. "W Coffin Rock" budzi skojarzenia z "Fatalnym zauroczeniem" i "Przylądkiem strachu", o cym Glasson mówił otwarcie. Odpowiednikiem niepoczytalnej Glenn Close z hollywoodzkiego klasyku jest w jego filmie Sam Parsonson, uchodzący za jedną z nadziei australijskiego aktorstwa. Popularność przyniósł mu ceniony na Antypodach serial "Love My Way", po którym otrzymał od Stevena Spielberga i Toma Hanksa angaż do "Pacyfiku". Utalentowanemu dwudziestolatkowi na planie partnerowali Robert Taylor ("Matrix", "Granice wytrzymałości", "Zabójca") oraz nowozelandzka aktorka i piosenkarka Lisa Chappell (serial "Córki McLeoda").