W domu mego ojca

W DOMU MEGO OJCA (IN MY FATHER'S HOUSE) Film dokumentalny, 59 min, Holandia 1997 Zdjęcia: Maarten Kramer Reżyseria: Fatima Jebli Ouazzani Kobieta pozbawiona dziewictwa jest jak wczorajszy kuskus. Od tego robi się niedobrze. Żaden mężczyzna tego nie lubi. Rozumiesz to? Fatima Aboutaib, matka autorki filmu, wyszła za mąż w wieku czternastu lat. Małżonek obiecał, że zapewni jej szczęście. Razem wyjechali do Holandii, do Amsterdamu. Dziewczyna pragnęła żyć jak inni mieszkańcy europejskiego kraju - pracować, spotykać się z ludźmi. Ale mąż nie zgodził się na takie niebywałe fanaberie. "Kobieta opuszcza dom tylko dwa razy - powiedział. - Na swój ślub i na swój pogrzeb". Fatima protestowała. W domu dochodziło do ciągłych kłótni i swarów. W końcu małżonka zmęczył trudny charakter i cięty język połowicy. Odesłał ją do ojca i ożenił się powtórnie z siedemnastoletnią dziewicą. Zrozpaczona kobieta nie mogła znieść rozwodu. Poddała się, zobojętniała, zgasła. Zmarła w wieku czterdziestu czterech lat. Do grobowca matki pielgrzymuje autorka filmu w towarzystwie swej babki. Babka również oddana została obcemu jej wówczas mężczyźnie - dziadkowi realizatorki dokumentu - jako czternastolatka. Także toczyła z niekochanym mężem boje o odrobinę swobody, o prawo współdecydowania o własnym losie. Bezskutecznie. Wreszcie tak obiła nogi pasem, aż stały się granatowe i przed obliczem sędziego oskarżyła małżonka o okrucieństwo. Dostała rozwód. Ale na usilne namowy, prośby i groźby rodziny poślubiła byłego męża ponownie. Razem wychowali dzieci i zestarzeli się. Nie było jednak między nimi miłości. Autorka filmu nie chciała podążać drogą babki i matki. Złamała odwieczny obyczaj, jako samotna i samodzielna kobieta opuściła rodzinny dom. Ojca nie widziała od szesnastu lat. Teraz chciałaby założyć własną rodzinę, mieć tradycyjny, marokański ślub. Ale czy w takiej ceremonii może wziąć udział kobieta, która nie zachowała dziewictwa dla oblubieńca? Kobieta smakująca jak wczorajszy kuskus?