W domu wszystko dobrze

Wielopokoleniowa rodzina spotyka się na wyspie aby świętować 50 rocznicę ślubu dziadków. Nieoczekiwanie rozpętuje się burza, która na dwa dni odcina wyspę i skazuje członków rodziny na przebywanie w swoim towarzystwie. Seniorzy rodu zapraszają całą swoją rodzinę na świętowanie Złotych Godów. Uroczystość jest zorganizowana na wyspie, na którą dziadkowie sprowadzili się już jakiś czas temu. Świętowanie nieoczekiwanie przedłuża się z jednego popołudnia do dwóch dni, a to wszystko przez gwałtowną burzę, która zupełnie odcięła komunikację pomiędzy wyspą a lądem. Sielanka szybko się kończy, a bohaterowie muszą rozprawić się ze swoimi słabościami, stawić czoła przeszłości oraz lękom. Okazuje się, że powiedzenie "z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach" ma w sobie nie jedno ziarno prawdy.