W poszukiwaniu Edenu

In Search Of Eden, 2002

Historyk David Rohl od 25 lat poszukuje faktów historycznych ukrytych w największych starożytnych legendach, aby odnaleźć położenie Edenu, raju, który Bóg stworzył dla pierwszych ludzi.

Czas trwania:60 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

W poszukiwaniu Edenu w telewizji

Opis programu

Czy biblijna historia o Raju, Adamie i Ewie to tylko mit? Czy też Rajski Ogród rzeczywiście istniał na ziemi? A jeśli tak, to czy możliwe jest dotarcie do miejsca, gdzie był on położony? Historyk David Rohl, specjalizujący się w dziejach starożytnych, zabiera nas w podróż mającą udzielić odpowiedzi na te pytania. Rohl, który od 25 lat poszukuje faktów historycznych ukrytych w największych starożytnych legendach, mierzy się z opowieścią o Edenie, uważaną za najstarszą w dziejach ludzkości. Księga Rodzaju mówi, że około siedmiu tysięcy lat temu Bóg stworzył ogród na wschodzie Edenu dla pierwszych ludzi: Adama i Ewy, których starszy syn Kain został rolnikiem, a młodszy, Abel - pasterzem. Ich wygnanie z Raju stało się początkiem rozwoju ludzkiej cywilizacji. Współczesna nauka również dostrzega przełomowy dla rodzaju ludzkiego moment siedem tysięcy lat temu, upatrując go w rewolucji neolitycznej, w efekcie której człowiek zaczął przejmować kontrolę nad naturą. Wtedy to ludzie epoki kamienia porzucili wędrowny tryb życia oraz zbieractwo i myślistwo na rzecz życia osiadłego, opanowując sztukę uprawiania ziemi i hodowli zwierząt. Zbieżności między biblijnym przekazem a odkryciami archeologii jest znacznie więcej. Poszukując Raju, David Rohl zaczął więc od najbardziej oczywistej wskazówki w najbardziej oczywistym źródle, która wcześniej nie doczekała się wystarczająco konsekwentnego potraktowania: w biblijnej Księdze Rodzaju podany jest opis położenia geograficznego Edenu i ogrodu na wschodzie Edenu. Wyznaczają je rzeki Tygrys, Eufrat oraz Gichon (opływającą kraj Kusz) i Piszon (opływającą kraj Chawila). To właśnie te dwie ostatnie, nie zidentyfikowane do dziś rzeki, stały się przyczyną problemów z umiejscowieniem Edenu na mapie świata, wielu niejasnych hipotez na ten temat i mylnych interpretacji. Studiując hebrajski tekst Starego Testamentu, David Rohl odnajduje tropy, które zaginęły w nowożytnych tłumaczeniach i analizuje sposób w jaki w Biblii zapisywano po hebrajsku nazwy własne z języka staroirańskiego oraz wynikające z tego konsekwencje.