Wersja ostateczna

Świat przyszłości. Dzięki rozwojowi techniki ludzie mają szansę zmieniać swoją przeszłość. Korporacja Zoe Tech wszczepia w mózgi nienarodzonym jeszcze dzieciom specjalne implanty rejestrujące ich życie. Po śmierci tzw. tnący montują z taśm implantu specjalne filmy prezentowane podczas pogrzebów. Alan W. Hakman (Robin Williams) uważany jest za najlepszego tnącego w branży. Znając każdy sekret zmarłych, montuje świetne materiały, które pozawalają zachować o nich dobre wspomnienia. Podczas pracy nad taśmami jednego z pracowników Zoe Tech, Alan trafia na ślad własnego dzieciństwa. Koszmar, w którym zginął jego 10-letni przyjaciel, prześladował go przez całe życie. Jednak w montowanym właśnie filmie jego kolega żyje i ma już przeszło 40 lat. Alan próbuje rozwiązać tę zagadkę. Zaczyna podejrzewać, że sam ma wszczepiony implant, choć jeśli byłoby to prawdą, nie mógłby teoretycznie wykonywać swojego zawodu. Sprawa ta zaczyna być jego obsesją, przez co rozpada się jego związek z Delilą (Mira Sorvino). Okazuje się, że wspomnienia Alana są bardzo niebezpieczne i wiele osób skorzystałoby na jego śmierci. "Wersja ostateczna" to reżyserski debiut 28-letniego Libańczyka Omara Kaima, pomimo tego udało mu się sprawnie pokierować realizacją prawdziwej superprodukcji i pracą wybitnych aktorów zgromadzonych na planie. Rolę Alana powierzono laureatowi Oscara za "Buntownika z wyboru" - Robinowi Williamsowi("Świat według Garpa", "Hook", "Good Morning Vietnam", "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", "Fisher King", "Bezsenność", "Zdjęcie w godzinę"). Partneruje mu laureatka Oscara ("Jej wysokość Afrodyta") Miro Sorvino, pamiętana z produkcji "Quiz Show", "Lulu na moście", "Dotyk miłości", "Mordercze lato", "Kłopoty na zamówienie", "Szara strefa" czy "Triumf miłości". W roli drugoplanowej pojawił się niezapomniany odtwórca roli Jezusa w "Pasji" Mela Gibsona - Jim Caviezel ("Przejażdżka z diabłem", "Oczy anioła", "Bez przedawnienia", "Hrabia Monte Christo"). W 2004 roku "Wersję ostateczną" nominowano do Złotego Niedźwiedzia na MFF w Berlinie.