Wesele Muriel

Muriel's Wedding, Australia/Francja 1995

Muriel całe dnie spędza na słuchaniu przebojów Abby i planowaniu ślubu. Wszystko zmienia się za sprawą przyjaciółki, Rhondy, dzięki której bohaterka wyrusza w wielki świat.

Reżyseria:P.J. Hogan

Czas trwania:105 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Wesele Muriel w telewizji

  • Toni Collette

    jako Muriel Heslop/Mariel Heslop-Van Arckle

  • Bill Hunter

    jako Bill Heslop

  • Rachel Griffiths

    jako Rhonda Epinstalk

  • Sophie Lee

    jako Tania Degano

  • Rosalind Hammond

    jako Cheryl

  • Belinda Jarrett

    jako Janine

  • P.J. Hogan

    Scenariusz

  • P.J. Hogan

    Reżyseria

  • Jill Bilcock

    Montaż

  • Martin McGrath

    Zdjęcia

  • Peter Best

    Muzyka

  • Lynda House

    Producent

Opis programu

Muriel (Toni Collette) spędza całe dni na słuchaniu przebojów Abby i marzeniach o swoim ślubie. Dziewczyna za wszelką cenę chce wyjść za mąż - staje się to jej obsesją. Jest tylko mały problem: na horyzoncie nie widać żadnego kandydata. Cóż, Muriel nie jest zbyt atrakcyjną partią, nie należy też do wielkich piękności. Z lekką nadwagą, nieśmiałością i zbytnią egzaltacją w okazywaniu uczuć nie ma co liczyć na zbyt wiele ze strony mężczyzn. Stłamszona przez tyranizującego rodzinę ojca bohaterka chętnie ucieka w świat marzeń, nieustannie bujając w obłokach. Kiedy surowy tata załatwia jej nudną pracę, powodowana nagłym impulsem kradnie pieniądze firmy. Zostawia za sobą zapyziałe miasteczka Porpoise Spit, w którym przyszło jej dotąd żyć i w towarzystwie zwariowanej przyjaciółki Rhondy (Rachel Griffiths), wyrusza w wielki świat. "Wesele Muriel" zostało przyjęte entuzjastycznie wszędzie, gdzie było pokazywane - obok "Priscilli Królowej Pustyni" jest jednym z najbardziej znanych i kasowych australijskich filmów ostatnich lat. Od "Wesela.." zaczęła się też na dobre światowa kariera Toni Colette. Kreowana przez nią Muriel, mimo wszystkich swoich niepowodzeń, wydaje się niewyczerpanym gejzerem optymizmu. "Wesele Muriel" dało wiele satysfakcji swoim twórcom. Ich wysiłek doceniono nagrodami Australijskiego Instytutu Filmowego i nominacją do Złotego Globu dla Toni Colette. Podobno, według psychologów, "Wesele Muriel" należy do filmów, których obejrzenie motywuje do starania się o awans w pracy lub podwyżkę. Nie jest to może do końca sprawdzona metoda, ale może coś w tym jest?