Wielki bieg
Polska 1981
Akcja toczy się w 1952 roku, podczas "Biegu Pokoju" - jednej z ówczesnych imprez masowych. Przez kilka dni biorą w niej udział wyróżniający się ZMP-owcy z całego kraju.
Reżyseria:Jerzy Domaradzki
Czas trwania:99 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Wielki bieg w telewizji
Galeria
Tadeusz Bradecki
jako Stefan Budny
Jarosław Kopaczewski
jako Radek Stolar
Leon Niemczyk
jako Przewodniczący
Krzysztof Pieczyński
jako Wrzesień
Tadeusz Chudecki
jako Janek Druciarek
Tomasz Dedek
jako Kazimierz Sosna
Ryszard Lenczewski
Zdjęcia
Jerzy Domaradzki
Reżyseria
Mirosława Garlicka
Montaż
Jerzy Matula
Muzyka
Feliks Falk
Scenariusz
Tadeusz Kosarewicz
Scenografia
Opis programu
Słynny film Jerzego Domaradzkiego aż sześć lat czekał na swoją kinową premierę, która odbyła siędopiero w grudniu 1987 r. Środowiskowi złośliwcy właśnie tym tłumaczyli przyznanie mu nagrody na XI FPFF w Gdańsku: miała to być rekompensata za długie "leżakowanie". Większość krytyków uznała jednak "Wielki bieg" za jeden z najważniejszych - obok "Matki Królów" - polskich filmów należących do tzw. nurtu rozliczeniowego. Znakomity scenariusz Feliksa Falka sytuuje akcję "Wielkiego biegu" w 1952 roku podczas "Biegu Pokoju" - jednej z tak charakterystycznych dla tamtej epoki imprez masowych. Przez kilka dni biorą w niej udział wyróżniający się zetempowcy z całego kraju. Bohaterowie mają po 17 - 20 lat, są pełni zapału, ambitni, każdy z nich myśli o zwycięstwie, choć różne są powody, dla których chcą wygrać. Jeden z nich, Radek, chłopak z Nowej Huty, marzy o motocyklu "Jawa" - głównej nagrodzie zawodów. Inny - Stefan Budny - wierzy, że zwycięstwo da mu szansę dotarcia do zasiadającego na trybunie prezydenta Bieruta i wręczenia mu petycji w sprawie ojca, skądinąd starego komunisty, oskarżonego niesłusznie w procesie politycznym. Nad przebiegiem imprezy czuwają jednak działacze, dla których ważne jest tylko to, by wszystko poszło po ich myśli, by żaden incydent nie przyćmił kolejnego sukcesu propagandowego. O zamiarach Stefana dowiadują się oni już w trakcie zawodów i postanawiają nie dopuścić do jego zwycięstwa. Tymczasem na kilometr przed metą na czele grupy biegaczy znajdują się dwaj zawodnicy - właśnie Radek i Stefan.