Więzień Brubaker

Reżyser Stuart Rosenberg, twórca m.in. popularnych w latach 50. seriali telewizyjnych "Nietykalni" i "Nagie miasto" tym razem podejmuje kontrowersyjny problem więziennictwa w Ameryce. Poddaje ostrej krytyce system penitencjarny kraju chlubiącego się najwyższym poziomem demokracji i swobód obywatelskich. Ukazuje warunki panujące w amerykańskich zakładach zamkniętych, gdzie szerzy się korupcja, niesprawiedliwość, gwałt i przemoc, gdzie nadużywanie stanowisk służbowych dla własnych korzyści materialnych jest na porządku dziennym. Skazańcy pozbawieni są należytej opieki lekarskiej, samowolnie przedłuża się im wyroki karne, władze więzienne dopuszczają się nawet morderstw na niesubordynowanych skazańcach. Za kanwę scenariusza posłużyły wydarzenia, które miały miejsce naprawdę. Zdjęcia do filmu były kręcone w autentycznym, nieczynnym już więzieniu w Ohio, gdzie zgromadzono ponad tysiąc statystów odgrywających role więźniów. W większości byli to ludzie z kryminalną przeszłością. Odtwórcą tytułowej postaci jest Robert Redford, aktor który zyskał sobie sympatię widzów i uznanie krytyki na całym świecie. Do zakładu karnego Wakefield przybywa nowy transport skazańców. Jest wśród nich więzień Brubaker, doskonale znający więzienne obyczaje. Udaje mu się przemycić za kratki pieniądze wiedząc, że dzięki nim może załatwić wiele. Już na początku przekupuje fryzjera, który oszczędza jego bujną fryzurę. Zainteresowanie Brubakera budzą stosunki panujące w zakładzie. Penitencjariusze są źle traktowani a ich żywienie pozostawia wiele do życzenia. Większość towarów zamiast do więziennych magazynów trafia do prywatnych spiżarni. Pewnego dnia Henry Brubaker jest świadkiem znęcania się strażników nad więźniem skazanym na karę śmierci. Decyduje się wówczas wyjawić swoją tożsamość. Okazuje się, że jest nowym naczelnikiem zakładu karnego Wakefield.