Winny
Guilty, Francja/Belgia 2011
Oparta na faktach historia jednej z najgłośniejszych pomyłek francuskiego wymiaru sprawiedliwości. Prowincjonalny urzędnik - Alain Marécaux - i jego żona zostają niesłusznie oskarżeni o pedofilię.
Reżyseria:Vincent Garenq
Czas trwania:115 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Winny w telewizji
Philippe Torreton
jako Alain Marécaux
Wladimir Jordanoff
jako mistrz Hubert Delarue
Noémie Lwowski
jako Edith Marécaux
Raphaël Ferret
jako sędzia Burgaud
Michelle Goddet
jako Thessy, siostra Alaina
Farida Ouchani
jako Myriam Badaoui
Alain Marécaux
Scenariusz
Hubert Delarue
Scenariusz
Serge Frydman
Scenariusz
Vincent Garenq
Scenariusz
Vincent Garenq
Reżyseria
Dorian Rigal-Ansous
Montaż
Opis programu
Wstrząsający, oparty na faktach film o jednej z najgłośniejszych sądowych pomyłek we Francji ostatnich lat. Mężczyzna niesłusznie oskarżony o pedofilię walczy o uznanie swojej niewinności, tracąc po drodze reputację i rodzinę. Prawdziwy dramat Alaina Marécaux (w filmie gra go Philippe Torreton) i jego żony Édith (Noémie Lvovsky) rozegrał się w 2001 roku, kiedy policja wdarła się do ich domu i wyprowadziła parę w kajdankach na oczach zdumionych sąsiadów. W ten sposób prowincjonalny urzędnik sądowy, mający stabilną pracę, kochającą rodzinę i przytulny domek na przedmieściach, w jednej chwili stracił wszystko. Znalazł się wraz z żoną wśród kilkunastu osób oskarżonych o odrażające czyny wobec dzieci, mające miejsce w ramach siatki pedofilskiej działającej we Francji i w Belgii. Brak dowodów i jakichkolwiek powiązań z pozostałymi oskarżonymi, poza słowami należącej do tej grupy niejakiej pani Badaoui (Farida Ouchani), nie był przeszkodą dla francuskiego systemu sprawiedliwości, by miesiącami przetrzymywać mężczyznę (jego żonę zwolniono wcześniej) i zarzucać mu najgorsze zbrodnie, a jego dzieci oddać w opiekę rodzinom zastępczym. Tę iście kafkowską historię oraz swoją rozpaczliwą walkę o odzyskanie dobrego imienia Marécaux opisał w książce, która stała się kanwą filmu. Słynna pomyłka sądowa nazwana "sprawą Outreau" zainteresowała reżysera Vincenta Garenq: Zaczynając nowy projekt filmowy zawsze warto zadać sobie pytanie o jego sens - mówił filmowiec - Kiedy odkryłem więzienne wspomnienia Alaina Marécaux odpowiedź był oczywista. Jego relacja napełniła mnie oburzeniem, łzami i złością. Nigdy nie myślałem, że takie rzeczy mogą się dziać we Francji. To uczucie wściekłości i oburzenia chciałem przenieść do swojego filmu. Rzeczywiście dzieło Vincenta Garenq - mroczne, klaustrofobiczne, a zarazem paradokumentalne w charakterze - całkowicie angażuje widza emocjonalnie. To w gruncie rzeczy opowieść o everymanie - człowieku przeciętnym, bez zadatków na bohatera, który dostaje się w macki bezdusznego systemu i płaci za to ogromną cenę. Wielki udział w tym poruszającym spektaklu ma niezwykle przekonująca kreacja Philippe'a Torretona w roli Alaina Marécaux. Także inne role: idealistycznego obrońcy mężczyzny Huberta Delarue (Wladimir Yordanoff) oraz swoistego czarnego charakteru - młodego sędziego służbisty Burgauda (Raphaël Ferret) - zasługują na uznanie. Tak też stwierdziło jury weneckiego festiwalu filmowego, które dziełu Vincenta Garenq przyznało Nagrodę Specjalną.