Wojna o miłość

Claire i Dennis Raphael są małżeństwem od 15 lat. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że tworzą zgodne stadło: mają dwoje uroczych kilkuletnich dzieci, Johnny'ego i Kikki, ładny dom w dobrej, spokojnej dzielnicy. Claire prowadzi dobrze prosperujący biznes, który pozwala rodzinie żyć na wysokim poziomie. Postanowiła rozkręcić interes, kiedy jej mąż stracił pracę i pozostali bez środków na utrzymanie. Do tej pory wszystko układało się znakomicie, ale od pewnego czasu Dennisowi zaczyna doskwierać nudna rola gosposi domowej. Kiedy jego żona poświęca się pracy zawodowej, on pierze, gotuje, sprząta, zajmuje się dziećmi. Coraz częściej okazuje swoje niezadowolenie, próbuje porozmawiać z Claire, ale ona zazwyczaj nie ma czasu, albo jest bardzo zmęczona po wyczerpującym dniu pracy. Czara goryczy ostatecznie się przepełnia, kiedy żona wyjeżdża służbowo do Seattle na otwarcie nowego luksusowego magazynu. Mąż zostaje w domu sam z całą masą obowiązków na głowie. Na uroczystym otwarciu zgromadziła się śmietanka towarzyska. Claire razem ze swym przyjacielem i wspólnikiem w interesach, Nickiem Brody, świętuje kolejny wielki sukces. Jest szczęśliwa, ale pragnie jak najszybciej wrócić do męża i dzieci, za którymi bardzo tęskni. Jeszcze nie wie, jaką niespodziankę szykuje jej Dennis. W domu nie zastaje nikogo. Za to odbiera urzędowe pismo z informacją, że mąż wystąpił o rozwód i stara się o przejęcie całkowitej opieki nad nieletnimi dziećmi. Niebawem pojawia się Dennis, który odmawia jakichkolwiek wyjaśnień. Kiedy żona wybucha gniewem, mąż wzywa policję oskarżając ją o zakłócanie spokoju. Kobieta musi natychmiast opuścić własny dom, w przeciwnym razie zostanie aresztowana. Claire Raphael wynajmuje adwokata, którego poleca jej Nick Brody. Wtedy okazuje się, że Dennis tak zmanipulował oskarżenie przeciwko żonie, że właściwie wszystko przemawia na jej niekorzyść. Kobieta jest na skraju załamania. Najbardziej jednak w tej kłótni między małżonkami cierpią dzieci, które nie rozumieją co się stało. Johnny i Kikki uważają, że mama ich porzuciła.