Wszędzie, byle nie tu

Adele August (Susan Sarandon), ambitna nauczycielka z małej mieściny Bay City, postanawia zmienić życie swoje i swojej nastoletniej córki Ann (Natalie Portman). W tym celu wyruszają do Beverly Hills. W Bay City Adele zostawia drugiego męża i resztę rodziny, a Ann - ukochanych przyjaciół. Dziewczyna nie zgadza się z decyzją matki. Złości ją, że Adele chce zrobić z niej aktorkę, ale mimo to poddaje się woli matki. W Beverly Hills Adele poznaje bogatego lekarza, z którym wiąże nadzieje, ale ten szybko przestaje się nią interesować. Ann za to, wysłana przez matkę na zdjęcia próbne, zalicza swoją pierwszą aktorską porażkę. Po wielu mieszkaniowo-życiowych perypetiach zbuntowana nastolatka postanawia na złość matce zdawać na uniwersytet na wschodnim wybrzeżu… Podobno Susan Sarandon we "Wszędzie byle nie tu" zgodziła się zagrać tylko, jeśli rolę jej córki reżyser powierzy Natalie Portman. Portman z kolei, mimo wcześniejszych deklaracji, że podczas studiów wystąpi wyłącznie w "Gwiezdnych wojnach", z powodu prośby Sarandon i propozycji WAYNE'A WANGA zdecydowała się złamać dane sobie samej słowo. Dzięki tej roli zdobyła zresztą swoją pierwszą nominację do Złotego Globu - statuetkę odebrała dopiero pięć lat później za rolę w dramacie "Bliżej" Mike'a Nicholsa.