Wulkany zniszczenia

Nieczynny od lat wulkan Trollsvotin na Islandii niespodziewanie wybucha z dużą siłą, grzebiąc grupę naukowców, którzy prowadzili tam badania. Wkrótce po tym wydarzeniu doktor Peter Shepherd, wulkanolog z uniwersytetu Mount Raven w stanie Nowy Jork, postanawia wyruszyć z grupą swoich studentów w rejon erupcji, aby zbadać jej przyczyny. W ostatniej chwili do grupy dołącza Brianna Chapman, ambitna i inteligentna studentka, w której podkochuje się jeden ze studentów Shepherda. Dziewczyna spodziewa się, że pobyt na Islandii, najbardziej aktywnym obszarze wulkanicznym na Ziemi, może bardzo wzbogacić jej wiedzę na temat aktywności sejsmicznej naszej planety. Już na miejscu cała grupa przeżywa dramatyczne chwile: nieczynny od 700 lat wulkan, jeden z tych, które postanowili zbadać, nagle zaczyna dymić, a dookoła dają się odczuć silne wstrząsy. Grupa w ostatniej chwili ewakuuje się do czekającego w pobliżu śmigłowca. Gdy odlatują, w dole rozlewa się rzeka gorącej lawy. Z wiadomości telewizyjnych dowiadują się, że wybuch pochłonął ok. 3, 5 tys. ofiar. Shepherd zwraca uwagę na fakt, że w krótkim czasie doszło do wybuchu wulkanu w Hiszpanii, Ekwadorze, a na samej Islandii aż pięć stożków trysnęło magmą. Erupcjom towarzyszyły trzęsienia ziemi, powstawały fale tsunami. Wulkanolog dochodzi do wniosku, że nie była to przypadkowa zbieżność w czasie. Obawia się, że to początek procesu, który może mieć poważne skutki dla przyszłości całego globu. Jego obawy potwierdza dr Oskar Bellian, mentor Shepherda, który uważa, że we wnętrzu Ziemi nastąpiło jakieś zjawisko, które spowodowało gwałtowny wzrost ciśnienia w jej jądrze. Na naszej planecie jest 1500 wulkanów. Jeśli nawet wskutek owego wzrostu ciśnienia tylko część z nich wybuchnie, życie na Ziemi całkowicie zamrze. Podczas gdy Bellian udaje się do Japonii, gdzie - jego zdaniem - jako pierwszy wybuchnie wulkan Fudżi Jama, dr Shepherd i jego studenci spotykają się w Waszyngtonie z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo USA.