Zabójca jest w domu

32-letnia Vivian Jamison, była supermodelka, jest żoną dużo od niej starszego i bardzo bogatego Davida, właściciela sieci hoteli. Nadal bardzo atrakcyjna kobieta urozmaica sobie małżeńskie życie licznymi romansami. Do jej kochanków należy także 17-letni Michael Nowlin, uczeń liceum, który dorabia sobie myciem samochodów. Z tego powodu często bywa w rezydencji Jamisonów, nie budząc niczyich podejrzeń. Potajemnie spotyka się jednak z Vivian, w której jest bardzo zakochany. Dlatego gdy pewnego wieczoru kobieta nagle z nim zrywa, nastolatek wpada we wściekłość, potem w rozpacz. Już wcześniej miał problemy emocjonalne, często bez powodu reagował napadami złości i agresji, był karany za bójki i zniszczenie mienia, przyjmował leki na uspokojenie. Ten stan nasilił się, gdy trzy lata wcześniej, w wypadku samochodowym zginął jego ojciec. Matka, Sandra, która od tamtej pory samotnie wychowuje Michaela, bardzo go kocha, ale niejednokrotnie jest bezradna wobec zachowań syna. Po rozstaniu z Vivian Michael wraca pijany do domu, ma posiniaczoną dłoń, jest dziwnie zamknięty w sobie i zdenerwowany. Nie chce jednak wyjaśnić matce, co się stało. Tymczasem gdy David Jamison wraca z pracy, znajduje na podłodze sypialni zwłoki swojej młodej żony. Wezwana policja natychmiast rozpoczyna śledztwo. Prowadzący sprawę detektywi: Bruning i Feria szybko ustalają, że feralnego wieczoru Michael był w domu Jamisonów. W sypialni Vivian jest pełno odcisków jego palców. Są też dowody na to, że chłopak był kochankiem ofiary. Wprawdzie przesłuchiwany Michael twierdzi, że w czasie, gdy zginęła Vivian, on kupował whisky w sklepie monopolowym, żeby jakoś stłumić ból rozstania, ale sprzedawca, chcąc uniknąć kary za to, że sprzedał alkohol nieletniemu, wszystkiemu zaprzecza. Alibi Michaela upada i chłopak zostaje aresztowany. Na jego niekorzyść przemawia fakt, że był już wcześniej karany. Co gorsza, policja znajduje w jego pokoju rzeźbę, która zniknęła z rezydencji Jamisonów, i która prawdopodobnie stanowiła narzędzie zbrodni. Jedynie Sandra od początku wierzy w słowa Michaela.