Zack i Miri
Zack and Miri Make a Porno, USA 2008
Zack i Miri od lat mieszkają razem. Oboje toną w długach. Szukając pomysłu na szybkie zdobycie gotówki, postanawiają nakręcić film pornograficzny.
Reżyseria:Kevin Smith
Czas trwania:120 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Komedia romantyczna
Elizabeth Banks
jako Miri
Seth Rogen
jako Zack
Craig Robinson
jako Delaney
Gerry Bednob
jako Surya
Edward Janda
jako Customer
Nicholas Lombardi
jako Teen #1
Kevin Smith
Scenariusz
Kevin Smith
Reżyseria
Kevin Smith
Montaż
David Klein
Zdjęcia
Carla Gardini
Producent
Diana Stoughton
Scenografia
Opis programu
Zack (Seth Rogen) i Miri (Elizabeth Banks) mieszkają razem od lat. Znają się od podszewki i lubią, ale nie łączy ich nic poza przyjaźnią. On pracuje w kawiarni, ona w centrum handlowym, i choć oboje zarabiają, toną w długach i nie wystarcza im nawet na opłaty. Podczas zjazdu absolwentów z liceum Miri podrywa Bobby'ego (Brandon Routh), w którym kochała się w szkolnych czasach. O tym, że obiekt jej pożądania jest homoseksualistą, dowiaduje się od Zacka, który wdaje się w interesującą konwersację z jego chłopakiem Brandonem (Justin Long), aktorem gejowskich filmów pornograficznych. Po powrocie ze spotkania para przyjaciół odkrywa, że wyłączono im prąd. Zdesperowani szukają pomysłu na szybkie zdobycie gotówki. Zack, zainspirowany rozmową z Brandonem, wpada na pomysł nakręcenia amatorskiego filmu porno. Z początku niechętna Miri daje się w końcu przekonać, by wraz z Zackiem wystąpić w produkcji. Kompletują ekipę - dyspozycyjnego samca (Jason Mewes) oraz dwie prawdziwe gwiazdki filmów dla dorosłych (Traci Lords, Katie Morgan) - i z pomocą kilku znajomych przystępują do dzieła. "To bardzo bezpośredni i świński film, ale zarazem szalenie słodki" - tak "Zack i Miri kręcą porno" opisuje jego reżyser Kevin Smith, który uchodzi za reformatora amerykańskiej komedii od czasu zrealizowanych w wieku zaledwie 24 lat i za śmieszną kwotę 27 tysięcy dolarów "Clerks - Sprzedawców". Znany z tego, że ma sobie za nic schematy i polityczną poprawność reżyser wplótł w fabułę "Zack i Miri kręcą porno" swoje doświadczenia filmowca zmagającego się z debiutancką produkcją. Podobnie jak podczas kręcenia "Clerks - Sprzedawców", również i tym razem do dyspozycji miał bardzo niski budżet, ekipa składała się więc przede wszystkim z przyjaciół i znajomych, a zamiast profesjonalnego wysięgnika do mikrofonu używano kija hokejowego. Najwięcej kontrowersji wzbudził temat filmu. W kilku krajach już plakaty spotkały się z protestami niektórych środowisk i niejednokrotnie musiały być zmieniane lub usuwane.