Zagrożony diabeł tasmański

The tasmanian devil under threat, Niemcy 2009

Największy drapieżnik wśród torbaczy, diabeł tasmański, pada ofiarą tajemniczej choroby. Na Półwyspie Tasmana miłośnicy przyrody rozpoczęli program ochrony zdrowych osobników.

Czas trwania:35 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Zagrożony diabeł tasmański w telewizji

Opis programu

Na Tasmanii zachowała się unikatowa fauna i flora. Różni się nawet od fauny i flory Australii, gdzie niektóre gatunki wyginęły. Zwierzęciem, któremu także grozi zagłada, jest diabeł tasmański, największy drapieżnik wśród torbaczy. Prowadzi on samotny tryb życia, ale kiedy znajdzie coś do jedzenia, okrzykiem wzywa współtowarzyszy. I właśnie te okrzyki, a właściwie przeraźliwe wycie wzbudzają lęk, nawet u ludzi. Diabeł tasmański ewoluował, przetrwał epokę dinozaurów, osiągnął szczyt swojego rozwoju i wszedł w fazę schyłkową, zwaną też fazą dewolucji. Teraz pada ofiarą tajemniczej choroby. Naukowcy poszukują jej przyczyn i starają się opracować metody leczenia. Przypuszczają, że śmiertelnym zagrożeniem dla tych zwierząt może być pożywienie. Miłośnicy przyrody rozpoczęli specjalny program (o nazwie "Arka") ochrony zdrowych osobników na półwyspie Tasmana. Stworzyli coś w rodzaju śluzy pomiędzy obszarami Tasmanii, gdzie problem jest najpoważniejszy, a półwyspem Tasmana, na którym choroba nie występuje. W ramach tego programu przewieziono też kilka sztuk do Australii, aby w razie najgorszego przynajmniej tam przetrwało choć kilka osobników tego niezwykle ciekawego gatunku. Jednym z powodów, dla których powinno się ocalić diabła tasmańskiego, jest duma narodowa mieszkańców Tasmanii, którzy nie chcą utracić symbolu swojej wyspy. Wyginęło już zbyt wiele gatunków, przynajmniej ten trzeba ocalić. Kiedyś Tasmańczycy nie zwracali uwagi, gdy ginęły niezwykłe gatunki. Nie zapobiegali zagładzie i gorzko tego żałują. Wyginął starszy krewniak diabła tasmańskiego, wilk workowaty, nazywany także wilkiem tasmańskim. To on był największym drapieżnikiem z rzędu torbaczy. Jeden z osobników tego gatunku egzystował w tragicznych warunkach w zoo. Jego pobratymców wybili osadnicy, bo wilki żywiły się zwierzętami domowymi. Mimo że był niemal ostatnim przedstawicielem gatunku istniejącego od milionów lat, świat bez wahania pozwolił mu zdechnąć. Wtedy nikt nie zwrócił uwagi na wyjątkowość wilka workowatego.