Zestrzelony nad Berlinem

Reżyser Robert Linnell miał dwa miesiące, gdy jego ojciec, kanadyjski lotnik zginął podczas nalotu bombowego na Berlin. Sześćdziesiąt lat później miał okazję poznać niemieckiego pilota, który w styczniu 1944 roku zestrzelił maszynę Lloyda Martina Linnella. Lloyd Martin Linnell urodził się w 1917 roku. Wybuch II wojny światowej nastąpił, gdy studiował aeronautykę. W wieku 23 lat niezwłocznie wstąpił do Królewskich Kanadyjskich Sił Lotniczych. 434 szwadron bombowców Halifax, w którym podjął służbę, zapisał się w historii walk nad Europą jako ten, który odniósł wyjątkowo ciężkie straty. Linnell także nie doczekał końca wojny - jego samolot został strącony podczas nalotu na Berlin. Robert Linnell, syn nieżyjącego lotnika, postanowił poznać losy ojca. Ta szczególna wyprawa objęła wizytę na cmentarzu wojskowym w Berlinie oraz miejscu kraksy Halifaxa, jak również spotkania ze świadkiem tamtego zdarzenia oraz byłym pilotem niemieckiego myśliwca, który prawdopodobnie zestrzelił kanadyjską maszynę. "Nie pytam, dlaczego uczestnik wojny poległ, to oczywiste" - mówi Linnell. "Mój film ma na celu wyjaśnić, co stało się przed sześćdziesięciu laty, jak zginął mój ojciec".