Zięć idealny

Po pół roku znajomości Greta i David Litschka biorą uroczysty ślub w kościele. Poznali się w biurze podróży, gdzie dziewczyna pracuje. On długo nie mógł się zdecydować na konkretną wycieczkę, aż w końcu stwierdził, że nigdzie nie pojedzie, zanim nie zjedzą razem kolacji. Przystojny i sympatyczny prawnik bez trudu podbił serce spragnionej uczucia dziewczyny. Greta wiele przeszła w życiu. W ubiegłym roku straciła ukochanego ojca, który zginął wskutek wybuchu gazu w domu. O jego śmierć córka obwinia matkę, z którą od tamtego czasu nie utrzymuje kontaktów. Nawet nie zaprosiła jej na ślub, choć David nalegał. On sam jest sierotą, jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym, chłopak miał wówczas 18 lat. Greta powoli zaczyna żałować, że nie chciała dzielić się z matką swoim szczęściem. Obiecuje Davidowi, że zadzwoni do niej i umówi się z nią, by mógła poznać zięcia. Tymczasem Christiane Schachtner boryka się z różnymi problemami. Nie może wyzbyć się dręczących ją myśli krążących wokół jej zmarłego tragicznie męża. Przeżywa też kłopoty finansowe, ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania za samochód i dom. Dawniej Christiane robiła reportaże o pracy policji, potem zaczęła pisać książki. Największa sławę przyniosły jej komercyjne kryminały. Ale najnowsza powieść jest zbyt ambitna i mroczna, więc zarząd wydawnictwa nie chce się zgodzić na jej wydanie. Potrzebująca pieniędzy Christiane postanawia napisać nową książkę, ale wciąż siedzi nad pustą kartką. Jej myśli błądzą gdzieś daleko, nie może się skupić. Najgorsze jednak dopiero przed nią: ktoś zaczyna ją prześladować. Najpierw nieznany sprawca podrzuca Christiane tajemniczą kopertę, a w niej zdjęcie z ubiegłorocznego przyjęcia, podczas którego zginął jej mąż. Potem ta fotografia przepada w dziwnych okolicznościach i nikt nie chce uwierzyć w jej słowa. Wkrótce podczas nieobecności Christiane ucieka z domu jej ukochany pies Timmy, który wpada w pułapkę zastawioną w lesie. Jest pewna, że przed wyjściem pozamykała okna, a kiedy wróciła wszystkie były otwarte.