Życie moje skrętami bieży - 0powieść o życiu i twórczości Władysława St. Reymonta

Polska 2000

"Życie moje skrętami bieży... " - ten cytat zaczerpnięty z dzienników Władysława Stanisława Reymonta stanowi preludium do opowieści o jego zawiłych losach i trudnej drodze do pisarstwa.

Reżyseria:Lucyna Smolińska

Czas trwania:58 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Życie moje skrętami bieży - 0powieść o życiu i twórczości Władysława St. Reymonta w telewizji

  • Ryszard Jaworski

    Zdjęcia

  • Lucyna Smolińska

    Autor

  • Mieczysław Sroka

    Autor

  • Lucyna Smolińska

    Reżyseria

  • Mieczysław Sroka

    Reżyseria

  • Lucyna Smolińska

    Scenariusz

Opis programu

"Życie moje skrętami bieży..." - ten cytat zaczerpnięty z dzienników Władysława Stanisława Reymonta stanowi znakomite preludium do opowieści o jego bardzo zawiłych losach i niezwykle trudnej drodze do pisarstwa. Autorzy filmu wykonali mozolną, niemal detektywistyczną pracę, by dotrzeć możliwie do wszystkich dostępnych źródeł i wyjaśnić różne wątpliwości i niejasności dotyczące biografii pisarza, który w świadomości społecznej funkcjonuje głównie jako autor "Ziemi obiecanej" i "Chłopów". Tymczasem ma całkiem pokaźny dorobek, a w jego burzliwym i skomplikowanym życiorysie, porównywanym z biografią Jacka Londona, znajduje się wiele znaków zapytania. Odpowiedzialność za te niejasności ponosi częściowo sam pisarz, który dowolnie kreował swój wizerunek, jak i biografowie, którzy dali się wywieść na manowce. Film, bazując na materiałach źródłowych, dziennikach, korespondencjach, wspomnieniach osób zaprzyjaźnionych z Reymontem, a przede wszystkim rodzinnych archiwaliach i relacji żyjącej jeszcze siostrzenicy, Zofii Załęskiej, stara się pokazać prawdę o pisarzu. Urodzony 7 maja 1867 roku we wsi Kobiele Wielkie koło Radomia, jako Stanisław Władysław Rejment, przyszły literat był bardzo niespokojnym duchem i od wczesnej młodości przysparzał rodzicom dużo kłopotów. Popadł w konflikt z ojcem, który chciał, by syn poszedł w jego ślady i został organistą. On jednak inaczej widział swoją przyszłość. Zafascynowany literaturą i historią Polski, dużo czytał, zaniedbując czasem inne obowiązki. Nie ukończył właściwie żadnej szkoły, wierzył jednak w swój talent i już w wieku 15 lat postanowił zostać pisarzem. Pomimo ogromnych trudności, z uporem dążył do celu. Nieopodal Wolbórki, dokąd przeniosła się rodzina Rejmentów, przebiegała linia Warszawsko - Wiedeńskiej Kolei Żelaznej. Staś często słyszał gwizdek parowozu i marzył o wielkim świecie, który jest gdzieś tam za horyzontem, do którego prowadzi żelazna droga. Motyw kolei i krzyżujących się torów wielokrotnie powraca w filmie jako symbol marzeń i pragnień Reymonta oraz jego pogmatwanych kolei życia. Buntował się przeciwko ojcu i prozaicznej egzystencji. Okresy praktyki rzemieślniczej i pracy na kolei przeplatają się z czasem spędzonym w objazdowych trupach teatralnych. Myślał nawet o wstąpieniu do zakonu oo. paulinów. Często żył w nędzy. Z perspektywy czasu błogosławił jednak swoją niedolę i poniewierkę, gdyż zebrane wówczas doświadczenia były niewyczerpanym źródłem inspiracji w późniejszym pisarstwie. Po burzliwych doświadczeniach, rozbudzonych nadziejach i rozczarowaniach zawsze wracał do rodzinnej Wolbórki niczym do bezpiecznej przystani, skąd wkrótce niespokojny duch znów wypędzał go w świat. Autorzy filmu podążają śladami Reymonta, odwiedzają m.in. Kobiele Wielkie, gdzie się urodził; Wolbórkę koło Tuszyna, gdzie się wychował; Baby, Rogów, Krężę i Lipce, gdzie pracował na kolei; Częstochowę, gdzie próbował wstąpić do zakonu; Warszawę, gdzie pracował jako czeladnik krawiecki, mieszkał u siostry KatarzynyJakimowiczowej, pisywał do tygodników "Głos", "Świat" i gdzie na Powązkach spoczęły jego szczątki. Wspominają kobiety, które darzył uczuciami, z którymi tworzył mniej lub bardziej szczęśliwe związki, m.in. Stefanię Klug, Antoninę Szczygielską i ukochaną żonę Aurelię Szabłowską, którą poślubił po unieważnieniu jej poprzedniego małżeństwa. W programie wykorzystano unikatowe materiały archiwalne, znajdujące się nie tylko w muzeach narodowych czy księgach parafialnych, ale będące także w posiadaniu członków rodziny pisarza. Część z nich nigdy wcześniej nie była publikowana.