Hanka Bielicka była gwiazdą warszawskiej estrady. Przeżyła romans, który o mały włos nie skończył się tragedią

Adriana Słowik
Adriana Słowik
Wielka gwiazda warszawskiej estrady odeszła w 2006 r., ale wciąż jest żywa w pamięci fanów. Przypominamy smutną historię pierwszej damy, która zaznała gorzkiego smaku miłości.
Wielka gwiazda warszawskiej estrady odeszła w 2006 r., ale wciąż jest żywa w pamięci fanów. Przypominamy smutną historię pierwszej damy, która zaznała gorzkiego smaku miłości. Prończyk/AKPA
Hanka Bielicka - któż nie znał jej ogromnych kapeluszy i charakterystycznej chrypki w głosie? Wielka gwiazda warszawskiej estrady odeszła w 2006 r., ale wciąż jest żywa w pamięci fanów. Przypominamy smutną historię pierwszej damy, która zaznała gorzkiego smaku miłości.

Hanka Bielicka - kariera

Hanka Bielicka, pierwsza dama stołecznej estrady i legenda powojennej rozrywki urodziła się 9 listopada 1915 r. we wsi Kononowka koło Połtawy na Ukrainie. Jako aktorka zadebiutowała w 1939 roku w Teatrze na Pohulance w Wilnie. Szybko okazało się, że ma komediowy talent, a zaraźliwy śmiech i charakterystyczny głos, nazwany później "najpiękniejszą chrypką świata", otworzył jej drzwi do wielkiej kariery.

Hanka Bielicka wystąpiła w wielu filmach m.in. "Zakazane piosenki", "Małżeństwo z rozsądku", "Kiedy miłość była zbrodnią" czy w "Panu Wołodyjowskim", ale jej prawdziwym żywiołem była scena. Grała w warszawskim Teatrze Współczesnym i Teatrze Syrena, występowała w kabaretach "Szpak", "U Lopka" i "U Kierdziołka". Publiczność pokochała ją za postać temperamentnej Dziuni Pietrusińskiej w "Podwieczorku przy mikrofonie".

Nazwisko Bielicka przez wiele lat było synonimem wspaniałego poczucia humoru i niespożytej witalności. Niewielu jednak wie, że królowa polskiego kabaretu i mistrzyni obyczajowego żartu, w życiu prywatnym czuła się nieszczęśliwa.

Im dalej posuwam się w bawieniu ludzi, tym bardziej jestem zamknięta i osamotniona z wyboru. Szczęśliwa, gdy się wszystkie drzwi zamykają i tylko ptaki ćwierkają za oknem - tłumaczyła w wywiadzie dla "Wysokich obcasów".

Hanka Bielicka i jej nieszczęśliwa miłość

Hanka Bielicka była żoną Jerzego Duszyńskiego, którego poznała jeszcze podczas studiów. Pobrali się w 1940 roku, ale łączyła ich tylko... przyjaźń. -Myślę, że zdradził mnie już na trzeci dzień po ślubie. Jak wypił, to chodził na baby, wiedziałam o tym - wyznała w "Angorze". Natłok obowiązków okazał się gwoździem do trumny dla tego małżeństwa. Po rozwodzie Bielicka zakochała się w żonatym satyryku Jerzym Baranowskim. Aktorka liczyła, że kochanek w końcu się rozwiedzie i będą mogli być razem. Baranowski zdecydował się na rozwód, ale po to, aby związać się z inną, która urodziła mu dziecko!

Odchorowałam to mocno, myślałam nawet o samobójstwie – wyznała w rozmowie z "Życiem na Gorąco" Bielicka.

W książce Zbigniewa Korpolewskiego "Hanka Bielicka. Umarłam ze śmiechu" czytamy, że artystka rzeczywiście usiłowała targnąć się na swoje życie, została uratowana.

Hanka Bielicka zmarła 9 marca 2006 roku po przebytej operacji tętniaka aorty. Miała 91 lat.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn