„Farma 2” odcinek 24. Aż iskry lecą, takie panuje tam napięcie! Nie tylko „Młoda” nie może znieść umizgów i podchodów Ani! Ula została okrzyknięta „cichą wodą, co brzegi rwie”

Magdalena Bohdanowicz
Magdalena Bohdanowicz
materiały prasowe Polsat
Za nami 24. odcinek programu „Farma 2”. Na farmie wręcz widać iskry, które lecą między farmerami. Napiętą atmosferę postanowino rozładować delegując każdego z uczestników w towarzystwo zwierząt. Dało to jakikolwiek efekt i złagodziło napięcie między Anią a „Młodą”? „Pchła szachrajka”, „czarny koń” i „cicha woda, co brzegi rwie” to określenia, jakie przylgnęły do Uli. Sprawdźcie, co jeszcze wydarzyło się w 24. odcinku „Farmy 2”.

„Farma” 2. edycja, odcinek 24. - co się wydarzyło?

„Farma” 2. edycja

Farmerkom poprzednio udało się wykonać zadanie, a pyszna nagroda stała się okazją do nawiązania sojuszy. I tak jest niepewnie - Lobo jest do głosowania. Adam z kolei ma immunitet, ale nastroje nie są najlepsze. Słowem - w 24. odcinku widać, jak wielokierunkowe działanie Farmerów przybiera na sile.

Jednak żaden sojusz i jedna uczta nie sprawi, że Ania nagle zyska zaufanie reszty - wciąż grupa ma ją za bezwzględną rywalkę i intrygantkę. Im bardziej próbuje, z tym większym oporem „Młodej” się napotyka, która ma problem ze zniesieniem jej.

Ula i „Młoda” z niesmakiem obserwują Ankę i jej umizgi do Gabrysia, którego Natalia wreszcie miała okazję porwać na rozmowę sam na sam. Po wzruszających wyznaniach Gabrysia o zaufaniu szybko pojawił się jego „prywatny ochroniarz” - Ania. Co ciekawe... Dziewczyny nie wiedzą, że Ula nie jest do końca z nimi szczera i jest w komitywie z mężczyznami! Na kogo zagłosuje cichutka Ula, której taktyką jest to, aby się nie wychylać i nie wchodzić w konflikty? W tym momencie właściwie od niej zależy to, kto odpadnie z programu!

Ula z „Farma 2” - „cicha wodą, co brzegi rwie”

„Pchła szachrajka” i „czarny koń” to określenia, jakimi w tym odcinku określono Ulę. Tomek „nie jest w ciemię bity” - i widzi, że Ula to „cicha woda, co brzegi rwie”. Pokazała swoje nieznane dotąd oblicze i zdumiała wszystkich. W sieci momentalnie zawrzało!

Aby choć na chwilę uwolnić myśli od polityki wewnątrz farmy, uczestnicy otrzymują „godzinę dla zwierząt”. Teraz to one będą najlepszymi przyjaciółmi i powiernikami Farmerów. Każdy może wybrał spośród zwierząt jedno, z którym spędzał czas. Ten czas sprzyja wyciszeniu, a co za tym idzie, nostalgii. Tęsknota za bliskimi to główne uczucie, które towarzyszyło farmerom.

Gabryś mianował Tomka, Pawła, Kamila i „Młodą” do wycinki drzewa na opał. Z konsternacją zorientował się, że sam siebie wykluczył z zadania.

Ale jestem głupi. Tylko ja mogłem coś takiego zrobić - stwierdził autentycznie rozczarowany.

[facebook]https://www.facebook.com/farmapolsat/videos/756986329121300/;post[/facebook]

Nadszedł czas, w którym Gabriel musiał wyznać, kogo nominował do pojedynku. Wybrał Kamila, który ma noc na zastanowienie się, kogo chciałby nominować na przeciwnika. To oznacza, że noc na farmie będzie nieprzespana - każdy najpewniej będzie się zastanawiał, kogo nominuje, z samym Kamilem na czele.

Kto powinien odpaść z „Farmy”?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn