„Klan”. Aldona Orman kiedyś i dziś. Tak się zmieniała serialowa piękność! W swoim życiu wiele przeszła: młodo straciła matkę, przeżyła śmierć kliniczną i nie tylko

Aldona Orman jest jedną z aktorek, która gości w sercach widzów od wielu lat. Jej twarz i nazwisko jest powszechnie znane, w czym z pewnością pomogło występowanie w takich popularnych serialach, jak „Klan”, „Barwy szczęścia” czy „Na dobre i na złe”. Jednakże, uroda i talent nie uchroniły jej przed ciosami od losu; wcześnie straciła matkę, przeżyła śmierć kliniczną, poznała gorzki smak miłości... Nie straciła nigdy pogody ducha. Przedstawiamy niezwykłą historię Aldony Orman i publikujemy stare zdjęcia. Sprawdź galerię!

Multimedia

Aldona Orman kiedyś i dziś. Tak się zmieniała piękna polska aktorka

Aldona Orman to polska aktorka filmowa, serialowa i teatralna. Urodziła się 1 stycznia 196 r. w Przedborzu, a w 1991 r. ukończyła studia na Wydziale Lalkarskim filii PWST (Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie - przyp. red.) we Wrocławiu.

Córka Aldony Orman odziedziczyła urodę po mamie! Idalia Orman-Borucka zachwyca talentem!Zobacz więcej

Aldona Orman - debiut, kariera

Orman debiutowała jednak nieco przed ukończeniem studiów - w 1989 r., na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu wcielając się w rolę Marfy Jegorowny Babakiny w „Iwanowie” Antoniego Czechowa.

W dniu gdy prof. Jerzy Stuhr odbierał mój dyplom, dowiedziałam się, że moja ukochana mama trafiła do szpitala. Od tego momentu przez 10 dni przeszła trzy zawały. 10 czerwca podczas reanimacji odeszła. Osiem dni siedziałam w szpitalu przy jej łóżku, byłam z nią do ostatnich chwil - cytuje słowa aktorki dla „Super Express” serwis VIVA.

Po latach poznał ją po niezwykłym spojrzeniu. Zobacz, jak się zmieniała Justyna Sieńczyłło Zobacz więcej

Po utracie ukochanej mamy Orman wyjechała do Monachium i występowała przed niemiecką publiką - w latach 1992-1996 na deskach Labor Theater w Monachium, Pathos Vansport Theater oraz Maodernes Theater. W międzyczasie gorzko się rozczarowała w miłości. - Bolało mnie, że przy tych wszystkich ideałach, wyobrażeniach o cudownej miłości mój związek wyglądał zupełnie inaczej - cytuje słowa aktorki serwis. Gdy Orman wróciła do Polski, dołączyła do Teatru Kwadrat, z którym pozostała związana do 2012 r. (od 1998 r.). Występowała również w Teatrze Polskim we Wrocławiu (1989), Teatrze Ludowym w Krakowie (1995) oraz teatrze Atlantis w Warszawie (2004). Największą popularność zyskała za sprawą telewizyjnych produkcji.

Polscy widzowie poznali talent Orman za sprawą popularnych seriali, takich jak „Klan”, „Barwy szczęścia”, „Na dobre i na złe”, „Glina” czy „Pierwsza miłość”. Zagrała jednak również w dziesiątkach innych, jak choćby „Życie jak poker”, „Trędowata ”, „Adam i Ewa” czy „Quo vadis”.

Był twarzą kultowego programu TVP. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?Zobacz więcej

Aldona Orman - życie prywatne

Aldona Orman nie słynie ze skandali ani głośnych związków. Aktorka skupia się przede wszystkim na projektach zawodowych oraz angażuje się w akcje charytatywne, w szczególności te kierowane do dzieci. Od lat współpracuje z Fundacją „Dziecięca Fantazja”. Niewiele osób wie, że piękna aktorka ma za sobą przerażające doświadczenia. - Mogłam się nigdy nie obudzić, a jednak wróciłam na ziemię - przytacza wypowiedź aktorki VIVA.

Jak przypomina serwis, Orman po przejściu pierwszego castingu do „Klanu” dosłownie walczyła o życie. Aktorka zachorowała na sepsę - wskutek powikłań zapadła w śpiączkę i przeżyła śmierć kliniczną. Cała historia mogła się skończyć znacznie gorzej, gdyby nie przyjaciele aktorki, którzy wyważyli drzwi do jej mieszkania. Orman była bowiem sama i nieprzytomna w mieszkaniu. Kolejne cztery lata aktorki upłynęły na ciągłym kursowaniu od miejsca pracy do szpitala, w którym była cyklicznie hospitalizowana. Jak wspominała w rozmowie w programie „Pytanie na śniadanie„, przypomina serwis, „by funkcjonować normalnie i dać radę później mieć cały dzień zdjęcia”, musiała niekiedy najpierw pojawić się w szpitalu na kroplówkę.

Andrzej Piaseczny stworzył piosenkę i teledysk do filmu o Annie Przybylskiej. Fani nie kryją zachwytuZobacz więcej

Los jednak uśmiechnął się do Aldony Orman. Na swojej drodze spotkała Edmunda Boruckiego, z którym połączyła ją szczera miłość. Para doczekała się córki - Idalii Vanessy Orman-Boruckiej (ur. 2008 r.). Córka aktorki przejawia talent muzyczny - wystąpiła nawet w niemieckiej edycji programu „The Voice Kids”. Orman nie kryje dumy z pociechy - w rozmowie z TVP w 2019 r., przypomina serwis, chętnie opowiadała o edukacji i rozwoju muzycznym swojej pociechy.

Zobacz galerię

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Komentarze

Skomentuj
  • Ana (gość)

    W ciemnych włosach wyglądała o wiele lepiej. Blond nie pasują do jej urody.

    24.02.2023 20:36
  • Abc (gość)

    Potwór

    16.02.2023 18:30
  • Rudy rydz (gość)

    Wygląda na monstrum twarz plastik fantastik straszne straszy w tym Klanie nie da się jej postaci oglądać co można z siebie zrobić na własne rzadanie .

    05.02.2023 06:19
  • Iva (gość)

    No widać że zazdrość to was wszystkich po kolei zżera...piękna i mądra kobieta w przeciwieństwie do was....

    15.01.2023 09:15
  • Jaho (gość)

    Jakoś nie mogę mimo najszczerszych chęci tego wielkiego talentu dostrzec Bo ladna była

    09.11.2022 13:32
  • kolo (gość)

    w Klanie gra jak kukła

    03.11.2022 15:38
  • Gosc (gość)

    Nawet minge i racewicz mogą być dumne, że nie mają ptasiego rozumu i w porównaniu z okropnym wyglądem orman,, jakoś - choć słabo wyglądają. Ile trocin trzeba mieć pod czaszka, aby zrobić z siebie takie straszydlo

    22.10.2022 14:01
  • Qqq (gość)

    Okropnie wygląda! Jak jakieś monstrum! Policzki jak u chomika! Aktorka po takich zabiegach nie powiną już występować bo nie ma żadnej mimiki twarzy! Poza tym jaka t z niej aktorka? Chyba jednej roli.

    03.10.2022 17:39
  • J34 (gość)

    Nie znam jej z żadnych ról, jeżeli nawet były to nic nie znaczące, taki sam ogon jak w klanie. Natomiast to co zrobiła że swoja twarzą to tragedia, cała twarz opuchnięta tylko oczy na starym miejscu przez co wydają się jakby zapadnięte. Nawet minge wysiada że swoimi operacjami

    01.10.2022 07:44
  • Marie (gość)

    Mało znana aktorka to po pierwsze a po drugie zrobiła z siebie jakieś monstrum! Widać częste zabiegi plastyczne!!! Sztuczna po prostu! Źle się ogląda!

    23.09.2022 14:15

Dodaj komentarz

Dodając komentarz, akceptujesz regulamin.

Hity dnia

Wszystkie hity »


Logowanie

Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się.

×