"Nasz nowy dom 19" w Józefkowie. Pani Żaneta przeżyła piekło na ziemi. Musiała uciekać z dziećmi od przemocowego męża. Dzięki Katarzynie Dowbor znowu może poczuć się bezpiecznie!

Nasz nowy dom 19

Pani Żaneta uciekła od męża z dwójką dzieci - Marcinem i Kasią. W domu działy się rzeczy, o których nikt nie chce pamiętać. Po jakimś czasie kobieta związała się ze swoją miłością z lat szkolnych – panem Markiem. Mają teraz czworo dzieci, pan Marek jest tatą dla wszystkich, żyją w końcu spokojnie i bezpiecznie.

Brak im jednak było własnego dachu nad głową. Odziedziczony po dziadku domek nie nadawał się do zamieszkania, za mało w nim było miejsca dla sześciu osób, poza tym brakowało łazienki, ogrzewania, dach był stary a ściany dziurawe. Większość dochodów rodziny pochłaniał więc wynajem mieszkania. Pan Marek pracuje jako kierowca, starał się sam remontować dom, ale po prostu nie wystarczało mu pieniędzy. Dorastające dzieci nie miały gdzie rozwijać swoich zainteresowań, rodzina marzyła o swoim miejscu na ziemi. Z dobrą nowiną przyszła jednak Katarzyna Dowbor. Remont zrealizowała ekipa Wiesława Nowobilskiego, a projektem zajął się Maciej Pertkiewicz.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl