"Plebania". Agnieszka Włodarczyk wspierała Roberta Karasia do końca. Lekarze kazali mu zejść z trasy

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś są parą od dwóch lat. Rok temu powitali na świecie pierwsze dziecko - Milana, który szybko stał się oczkiem w głowie rodziców. Niedawno sportowiec zdecydował się na walkę o mistrzostwo świata na dystansie 10-krotnego Ironmana. Zawodnicy mają do pokonania 38 km pływania, 1800 km na rowerze i 422 km trasy biegowej.

Tak wyglądały zmagania Roberta Karasia. Agnieszka Włodarczyk martwiła się o ukochanego!

Roberta przez cały czas wspierał cały jego sztab, a także jego ukochana, która wraz z synem była na miejscu i pomagała tak, jak tylko mogła. Agnieszka nie ukrywała, że jest to dla niej trudne, jednak wie, że nie może powstrzymać partnera w dążeniu do wyznaczonych celów.

To jest jego życie i pasja. Ma do tego ogromny talent, więc jedyne co mogę teraz zrobić to wspierać go z całych sił i nie przeszkadzać w realizacji celu - pisała na swoim Instagramie.

Niestety lekarze nie zgodzili się na dalszą rywalizację i kazali mu zejść z trasy, co wywołało niepokój u wielu obserwatorów. Sportowiec w końcu zabrał głos i wyjaśnił, że czuje się dobrze i jak zapowiedział, czeka go jeszcze jedna operacja urologiczna, aby wrócić do pełni sił.

autor: Aleksandra Wojtanek, AKPA

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl