„Sanatorium miłości 5” odcinek 9. Dwie randki zakończone fiaskiem! Krzysztof dostał kosza od Bożeny, a Darek od Anity: „Na mojego męża by się w życiu nie nadawał”

„Sanatorium miłości 5”

Ruch sport i rekreacja - taki był 9. odcinek 5. edycji „Sanatorium miłości”. Zacznijmy jednak od początku. Bożena miała erotyczny sen, ale z żadnym z kolegów z programu. Razem z Asią bardzo się zaprzyjaźniły - czują się jak siostry. Zdzisław próbował zaciekawić Darka poezją, ale ten wolał oglądać „365 dni” Blanki Lipińskiej. -Wspólnych pasji nie mamy. On buja w obłokach, jakieś wiersze pisze, poematy... - ocenił jurny senior.

Kuracjuszem odcinka został Krzysztof i to on mógł wybrać, z kim dziś pójdzie na randkę. Senior wyróżnił Bożenę.

Jest tak fajny, on ma dużo dobrych rad, szanuję go, ma duszę bardzo wrażliwego człowieka - wyznała Bożena przed kamerą.

Bożena staje się coraz bliższa Krzysztofowi, niestety ona tego nie czuje względem niego. -Stawiam na przyjaźń - wyjaśniła.

W 9. odcinku seniorzy i seniorki wzięli udział w zajęciach z samoobrony. Panowie posłużyli paniom za żywe tarcze! Seniorki ćwiczyły kopnięcia i ciosy łokciem. -Byłam w sytuacji zagrożenia, będąc w liceum. Z tyłu chwycił mnie facet. Ja się tak zdenerwowała, zdjęłam kurtkę i uciekłam. Była to przerażająca sytuacja - wyznała Anita.

Wydawało się, że randka w jacuzzi przekreśli szanse Darka na zdobycie Anity, ale nic bardziej mylnego. W 9. odcinku seniorzy spędzili razem czas na degustacji win w winnicy.

Co ty o mnie myślisz? Bo ja jestem zafascynowany Tobą - komplementował Anitę.

Seniorka z trudem łapała oddech i uważnie dobierała słowa, aby nie zranić kolegi.

Jako mężczyzna nie nadawałbym się na męża dla Ciebie - zauważył po chwili Darek.

Anita dała mu jasno do zrozumienia, że nie może liczyć na nic więcej niż koleżeństwo. -Na mojego męża by się w życiu nie nadawał - potwierdziła Anita przed kamerą.

W 9. odcinku Bożena wróciła w rozmowie z Martą Manowską do wspomnień z przeszłości. -Mąż należał do osób zamkniętych w sobie. To ja byłam osobą gadającą. Ponad cztery lata temu temu zaczął chorować. Mówię mu: chodź, zawiozę cię do lekarza, ale on nie chciał. Miał zaawansowaną boreliozę, zmiany w mózgu, było coraz gorzej - wyznała Bożena.

Marta Manowska zauważyła, że seniorka jest bardzo lubiana w grupie. Dlaczego wciąż jest sama?

Kuracjuszy odwiedził dziś Andrzej Sikorski, czyli uczestnik 4. edycji „Sanatorium miłości”. Senior swoją sportową przygodę zaczął w wieku dziesięciu lat w rodzinnym klubie Warmia Olsztyn. Potem grał w Gwardii Warszawa i Legii – gdzie jest członkiem Galerii Sław. Sikorski wystąpił też w kadrze Polski. Po trzech operacjach kolana, przeszedł na piłkarską emeryturę.

Panowie mieli okazję popisać się swoimi sportowymi umiejętnościami - na bramce stanął Arkadiusz Omyszko. Zdzisław okazał się najlepszym strzelcem, a Darek z trudem przełknął gorycz porażki.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl