Gladiator, USA/Wielka Brytania/Malta/Maroko 2000
Widowiskowa produkcja częściowo oparta na prawdziwej historii jednego z generałów Marka Aureliusza. Pierwowzorem postaci Maksimusa był Marek Noniusz Makrinus.
10
Ocena redakcjiRzadkie połączenie walorów widowiskowych i artystycznych, godne pięciu Oscarów. Film od pierwszych do ostatnich kadrów każe zapomnieć, że siedzimy przed ekranem, wciąga bez reszty w wir wydarzeń umiejscowionych przez scenarzystów w Rzymie u schyłku drugiego stulecia naszej ery.
Poniedziałek 01.04.2024 20:00
Środa 03.04.2024 22:30
Poniedziałek 08.04.2024 01:50
Umierający cesarz Marek Aureliusz chce uczynić generała Maksimusa następcą. Nie podoba się to prawowitemu dziedzicowi Kommodusowi, który postanawia pozbyć się rywala, skazując generała i jego rodzinę na zagładę. Maksimusowi cudem udaje się uciec. Jednak wojownik trafia do niewoli, gdzie zostaje wyszkolony na gladiatora. Powraca do Rzymu, by pomścić zamordowanych bliskich.
Jest rok 180 n.e. Imperium rzymskie w rozkwicie. Umierający cesarz Marek Aureliusz (Richard Harris), powierza swemu zwycięskiemu generałowi Maximusowi (Russell Crowe) ostatnie zadanie. Ma on nie dopuścić, aby syn cesarza, Kommodus (Joaquin Phoenix), przejął władzę. Kommodus uprzedza wszelkie próby pozbawienia go tronu. Zabija ojca i obwołuje się cesarzem. Następnie usiłuje zmusić generała Maximusa do złożenia sobie przysięgi wierności. Gdy ten odmawia, cesarz wydaje na niego i jego rodzinę wyrok śmierci. Maximus ucieka, lecz jego żona i syn zostają zamordowani. Odtąd każdy dzień w życiu Maximusa będzie milowym krokiem ku upragnionej zemście. On, który był generałem, stał się niewolnikiem a później gladiatorem. W końcu zostaje sędzią wymierzającym sprawiedliwość za okrutny los, jaki spotkał jego rodzinę. Przez blisko 40 lat Hollywood nie podejmowało prób zrealizowania eposu historycznego, który opowiadałby o czasach Cesarstwa Rzymskiego. Gdy już podjęto się tej próby, zrealizowany został film z ogromnym rozmachem i wielkim nakładem kosztów. Budżet wyniósł 107 milionów dolarów. Ten wysiłek opłacił się, bowiem na Oscarowej gali właśnie Gladiator został nagrodzony statuetką dla najlepszego filmu, zaś Russell Crowe zdobył Oscara dla najlepszego aktora. Nie od razu starożytny Rzym odbudowano na potrzeby realizacji Gladiatora. W tym celu potrzebne były długie i żmudne przygotowania. Film realizowano w czterech krajach. Pracowały przy nim cztery ekipy; w Londynie, na Malcie, w Maroku i w Italii. Zwycięskie Rzymskie Legiony pod wodzą generała Maximusa walczyły w Germanii, którą dla potrzeb filmu "udawały" lasy w pobliżu Farnham w Anglii. Zbieg okoliczności sprawił, że lasy te zostały przeznaczone do wyrębu. Ku radości reżysera nikt nie protestował przeciwko podpaleniu ich płonącymi strzałami. Wystrzelono 16 000 takich płonących strzał i 10 000 strzał, które się nie paliły. Aby kamera nadążyła za galopującymi końmi w scenach batalistycznych zbudowano specjalną konstrukcję i jazdę. Na potrzeby tych scen zaprojektowano i ręcznie wykuto ponad 2 500 sztuk broni. Wykonano 10 000 kostiumów dla aktorów i epizodystów oraz dla statystów, w tym 500 lnianych tunik dla gladiatorów. Maximus miał 12 kompletów zbroi w różnym stopniu zużycia i kostiumy, każdy w czterech wersjach; czystej, brudnej, podartej i pokrwawionej. W Maroku, w Ouarzazate, kręcono sceny z targiem niewolników, gdzie Maximus został sprzedany do należącej do Proximo (Oliver Reed) szkoły gladiatorów. Również w Maroku wybudowano dla gladiatorów arenę, w tym celu wykonano ręcznie z gliny i słomy 30 000 cegieł, które schły na słońcu, dzięki temu zbudowana z nich arena wyglądała jakby istniała od tysięcy lat. Starożytny Rzym zrekonstruowano na Malcie. Budowa dekoracji trwała 19 tygodni, pracowało przy niej 100 Brytyjczyków i 200 Maltańczyków. Prace prowadzili przy wyjątkowo silnym wietrze i sztormowej pogodzie, według miejscowych ekipa przygotowywała się do zdjęć w najgorszą od 30 lat zimę na Malcie. Koloseum zrekonstruowano w 1/3, resztę obrazu uzyskano dzięki grafice komputerowej. Do wnętrza Koloseum wprowadzono 2 000 statystów, również za pomocą techniki komputerowej uzyskano później zwielokrotnienie zgromadzonej tam publiczności do 33 000 osób. "Gladiator" - podobnie jak większość filmów historycznych - nawiązuje do autentycznych wydarzeń, ale je znacznie modyfikuje. Jeśli chodzi o to konkretne dzieło filmowe, to Kommodus, syn Marka Aureliusza, był cesarzem rzymskim w latach 180-192. Nie zginął na arenie - chociaż istotnie nieraz na niej walczył - został uduszony na polecenie jednej ze swoich kochanek imieniem Marcja. Kommodus miał pięć sióstr, jedna z nich nazywała się - podbnie jak w filmie - Lucylla. Jej pierwszy mąż - Lucjusz Werus - był cesarzem, drugim wódz Tytus Klaudiusz Pompejanus. Lucylla usiłowała zamordować brata, dlatego ten uprzedził ją, zesłał na wygnanie i wkrótce potem kazał zgładzić. Z kolei mąż Lucylli, doświadczony rzymski wódz (potencjalnie alter ego tytułowego "Gladiatora"), żył jeszcze długo z dala od polityki, uskarżając się jedynie na chorobę oczu. Pierwotnie główny bohater filmu miał się Narcissus, tak jak człowiek, który w rzeczywistości zabił Commodusa. W scenach w Koloseum tylko dwa dolne rzędy zapełnione były przez ludzi. Pozostałe tysiące widzów zostało "uzupełnione" dzięki technologii komputerowej."
Rzadkie połączenie walorów widowiskowych i artystycznych, godne pięciu Oscarów. Film od pierwszych do ostatnich kadrów każe zapomnieć, że siedzimy przed ekranem, wciąga bez reszty w wir wydarzeń umiejscowionych przez scenarzystów w Rzymie u schyłku drugiego stulecia naszej ery.
10/10Piotr Radecki
do Tfuusk!!
Umrzyj kurwo.
13.08.2023 13:42Kutman (gość)
Kultowe kino. Trzeba znać.
04.08.2023 18:47Tfu!!sk! (gość)
jedna z największych szmir komputerowo ulepszonej .,oscylująca w okolicy Transformers ów i Zmierzchu!
04.08.2023 14:52oloo
Jeden z najlepszych filmów w historii kina
11.03.2023 18:24Jebac cie smieciu (gość)
Jebac ciebie w dupe ty kacapie, szoszonie, ciapaku czy inny szwabie chuj ci w dupe cwelu! Czubis penis jak jestes to zerznij go w dupe az mu gwint peknie w rowie.
26.12.2022 21:46Jebać polaczkow (gość)
Polacy jak widać nie znają się na filmach ale cóż nic dziwnego jak was jebie PiS od 8 lat.
26.12.2022 19:5630 srebrników (gość)
Poziom intelektualny, tego Hollywoodzkiego gniota t,o Kampus Szambelana i koncert plucia, sepleniącej ryżej Judaszowej kurwy .,Tfu!sk!
26.12.2022 11:53motywator
Film to biografia Russella Crowe'a. Brakuje tylko narkotyków, alkoholu, depresji i puenty o przegranym życiu.
25.12.2022 23:00Czubis penis (gość)
Do Dziad platformiany
Gównem jesteś tępa kurwi
04.09.2022 19:25Czubis penis (gość)
Dziś będę oglądał film z moją upośledzoną córką. Potem do łóżka i seks
03.09.2022 19:28Robson (gość)
Dziadu platformiany....jesteś kretynem
03.09.2022 18:46Lol (gość)
Kocham każdą minutę tego filmu. Idealny.
19.01.2022 19:59Jgyjgdvbnnmk kg (gość)
Mega produkcja nie mega gowno i rzygi dzieło debila holywoodzkiego jak kicz to pieprzony tasiemiec tvn spadaj na drzewo banany pompowac
01.05.2021 20:21rzynm (gość)
spartakus od starz tv miazdzy ten film pod kazdym wzgledem. jak mozna zrobic movisa bez ukazania kobiecego zadu wypietego czekajacego w gotowosci baczac na to ze to starozytny rzym byl
09.04.2021 23:03AA (gość)
Przereklamowany.
03.04.2021 23:32f n (gość)
nie był zły, ale nie rozumiem dlaczego on nie wysłał SMSa po pogotowie, przecież by przyjechało i go uratowało przed Cezarem
16.08.2020 22:40g fnx (gość)
świetny film o zabójcach Ninja i boksie, dużo walki, potu, łez i krwi
15.08.2020 20:53dawidek98 (gość)
Warto ze względu na Russella Crowe, bo zagrał fenomenalnie. No i klimat starożytnych czasów - to wyszło temu filmowi jak najbardziej na plus.
27.07.2020 01:22Dziad platformiany (gość)
Totalne gówno, wolę Świat według Kiepskich
12.04.2020 19:50DANY (gość)
FAJNA MUZYKA NA KONIEC NAPISÓW
24.11.2019 23:36Telemagazyn z wydaniem magazynowym: