Nie ma róży bez ognia

Polska 1974

Janek i Wanda zajmują pokoik w starej willi. Pewnego dnia otrzymują przydział na nowe mieszkanie. Okazuje się jednak, że zadomowił się w nim już były mąż Wandy. Janek stara się wyrzucić intruza.

Reżyseria:Stanisław Bareja

Czas trwania:92 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Nie ma róży bez ognia w telewizji

Galeria

Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Nie ma róży bez ognia (1974) - Film
  • Jacek Fedorowicz

    jako Janek Filikiewicz

  • Halina Kowalska

    jako Wanda, żona Janka

  • Jerzy Dobrowolski

    jako Jerzy Dąbczak, były mąż Wandy

  • Stanisława Celińska

    jako Lusia, "żona" Jerzego Dąbczaka

  • Mieczysław Czechowicz

    jako ojciec Lusi

  • Stanisław Tym

    jako Zenek, narzeczony Lusi

  • Andrzej Ramlau

    Zdjęcia

  • Stanisław Bareja

    Reżyseria

  • Alina Faflik

    Montaż

  • Waldemar Kazanecki

    Muzyka

  • Stefan Adamek

    Producent

  • Stanisław Bareja

    Scenariusz

Opis programu

Janek i Wanda zajmują maleńki pokoik w starej willi i jest to jedyne mieszkanie w tym budynku - pozostałe pomieszczenia zostały zamienione na hałaśliwe biura. Stąd też Janek często bierze nadliczbowe godziny w pracy, byle tylko za wcześnie nie wracać do ciasnego lokum. Pewnego dnia małżonków odwiedza niejaki Malinowski, który przed laty mieszkał w tym samym pokoiku. A teraz chce za niego odstąpić swój przydział na nowe, dwupokojowe mieszkanie. Janek i Wanda nie mogą początkowo w to uwierzyć, ale w końcu dochodzi do zamiany. Okazuje się jednak, że w nowym mieszkaniu zadomowił się już były mąż Wandy, Jerzy. Pomimo że on i Wanda się rozwiedli, Jerzy - jako zameldowany u Wandy - ma prawo mieszkać w jej mieszkaniu. Janek próbuje więc znaleźć sposób na pozbycie się intruza. W administracji dowiaduje się, że powodem do eksmisji mogą być skargi lokatorów na zachowanie Jerzego. Pod nieobecność żony Janek przygotowuje więc libację. Skargi wpływają, tyle że na niego. Janek nie poddaje się: odnajduje niejaką Lusię, narzeczoną Jerzego, która bezskutecznie go poszukuje, i sprowadza ją do Warszawy, gdyż - jak sądzi - pozwoli mu to pozbyć się sublokatora. Fatalny zbieg okoliczności sprawia, że musi zameldować Lusię u siebie. Na dodatek okazuje się, że dziewczyna ma także drugiego narzeczonego, Zenka, który wprowadza się razem z nią, a jej ojciec zaczyna już zwozić meble do mieszkania Janka i Wandy. Pięć osób w dwóch pokojach to więcej, niż Janek może znieść. Zupełnie załamany trafia więc do szpitala dla nerwowo chorych. A tymczasem nieoczekiwanie wyjaśnia się sprawa mieszkania. Temat - kłopoty lokalowe - już wielokrotnie przedstawiany był w polskim kinie w ujęciu komediowym, np. w filmach "Skarb" czy "Człowiek z M - 3". W przypadku "Nie ma róży bez ognia" dobrą zabawę gwarantują znakomita obsada i scenariusz autorstwa Stanisława Barei i Jacka Fedorowicza. W jednym z wywiadów Stanisław Bareja mówił, że film ten "jest popisem aktorskim Jacka Fedorowicza. Ten świetny aktor, wyjątkowo sprawny i bardzo ofiarny, całkowicie żył rolą, nie korzystając niemal, mimo ryzyka, z pomocy dublerów". "Nie ma róży bez ognia" zrealizowane zostało wyłącznie we wnętrzach naturalnych, bez dekoracji. Nawet kryształy, które w ataku furii tłucze bohater, były prawdziwymi, wybrakowanymi odrzutami produkcyjnymi.

Powiązane artykuły