Wejście smoka

Bruce Lee, wybitny znawca sztuk walki wykształcony w Świątyni Shaolin, zostaje zwerbowany przez agencję wywiadowczą i stawia czoła przeciwnikom w brutalnym turnieju na odległej wyspie. Musi także zdobyć dowody, które pozwolą zdemaskować międzynarodowego handlarza narkotykami, Hana, który jest odpowiedzialny za śmierć siostry Lee. Na wsi niedaleko Hong-Kongu, Lee (Bruce Lee), wybitny znawca sztuk walki wykształcony w Świątyni Shaolin, spotyka Braithwaite'a (Geoffrey Weeks), agenta międzynarodowej organizacji wywiadowczej. Prosi on Lee o udział w brutalnym turnieju sztuk walki, odbywającym się na odległej, ponurej wyspie. Prawdziwym zadaniem Lee jest jednak zdobycie informacji, które pozwolą zdemaskować Hana (Shih Kien), także adepta szkoły Shaolin, czerpiącego zyski z handlu narkotykami i prostytucji. Po przybyciu na wyspę i uroczystym bankiecie, Lee wyrusza na poszukiwania, które szybko zostają uwieńczone sukcesem. Lee odkrywa system podziemnych korytarzy i jaskiń, w których Han przetwarza opium i przetrzymuje więźniów. Następnego dnia rozpoczyna się turniej. Lee wygrywa w kolejnych krwawych starciach z przeciwnikami dzięki swoim słynnym ciosom. Tymczasem Han zaczyna podejrzewać, że ktoś przejrzał jego sekret. Podejrzenia padają na innego uczestnika turnieju, Williamsa. Han wyzywa Williamsa na pojedynek, w którym go zabija używając swej stalowej pięści. W nocy Lee ponownie przedostaje się do podziemnych korytarzy. Zanim zostanie schwytany przez ludzi Hana udaje mu się zawiadomić przez radio Braithwaita. O poranku rozpoczyna się kolejna część turnieju. Wbrew planom Hana przeciwnik Lee zostaje jego sprzymierzeńcem i razem walczą przeciwko ludziom Hana. Kiedy Lee pokonuje niedobitków armii Hana, na wyspie lądują helikoptery z żołnierzami przysłanymi przez Braithwaite'a.