Ty to masz WEB!

odc. 10 Głównymi bohaterami serialu są babcia Basia (68) i jej wnuczek Staś (14). Rodzice zostawiają chłopca na miesiąc u babci, a sami wyjeżdżają w egzotyczną podróż w Himalaje. Staś nie mógł jechać z nimi, bo musi chodzić do szkoły. Nie jest tym zachwycony. Babcia Basia nie ma kablówki, konsoli gier wideo, komputera, wi - fi czyli wszystkiego, co jest absolutnie niezbędne nastolatkowi do życia. Nawet telefon jest tu beznadziejny. A wszystko to dlatego, że babcia ma taką filozofię. Uważa, że jest wiele ciekawszych zajęć w życiu niż przesiadywanie przed komputerem. Babcia Basia jest osobą niezwykle aktywną i towarzyską. Ma wobec wnuka szerokie plany: zamierza zabierać go do teatru, na wernisaże, na koncerty muzyki klasycznej, na spotkania z ciekawymi ludźmi i na spacery do Łazienek. Krótko mówiąc - koszmar senny nastolatka. Staś jest przerażony pomysłami babci. Czy te dwa odległe światy mogą się w jakimś punkcie spotkać? Przypadkiem Staś odkrywa, że babcia Basia jednak ma komputer. A konkretnie, nowiutkiego, nie wyjętego jeszcze z pudełka laptopa, którego dostała w prezencie od operatora telefonii komórkowej. Wnuczek postanawia zawrzeć z babcią umowę. Skoro ona chce go przekonać do chodzenia na wernisaże, to on też ma prawo przekonać babcię do komputera i Internetu. Babcia przystaje na taką umowę. W kolejnym odcinku o perypetiach babci i Stasia, wnuczek próbuje przedstawić wszystkie możliwe zalety korzystania z Internetu i sprawić, by "rybka połknęła haczyk". Zakładanie firmy przez Internet. Babcia dorabia sobie pieczeniem ciast dla pobliskiej kawiarni. Jej wyroby mają takie wzięcie, że liczba zamówień rośnie lawinowo. Chyba najwyższy czas założyć własną firmę. Najszybciej będzie drogą interentową.