Jerzy Połomski nie żyje
Jerzy Połomski zmarł 14 listopada 2022 roku. O śmierci legendarnego wokalisty poinformowała na łamach Polskiej Agencji Prasowej jego wieloletnia menadżerka Violetta Lewandowska.
Dzisiaj wieczorem w szpitalu przy ulicy Wołoskiej w Warszawie zmarł Jerzy Połomski. Był i niezwykłym artystą, i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury - poinformowała Polską Agencję Prasową menadżerka artysty.
W rozmowie z Super Expressem Violetta Lewandowska podała przyczynę śmierci muzyka. Okazuje się, że była nią infekcja, która wdała się do jego organizmu.
Jerzy miał infekcję. Jego organizm nie poradził sobie z zakażeniem, które wdarło się do jego organizmu. Trudno mi teraz dokładnie powiedzieć. Wiem, że lekarze do końca o niego walczyli. Niestety się nie udało.
Jerzy Połomski był jednym z najsłynniejszych artystów estradowych w Polsce
Urodzony 18 września 1933 roku Jerzy Połomski należał do grona najsłynniejszych polskich muzyków. Szczyt jego popularności przypadł na lata 60 i 70. ubiegłego wieku. Dzięki utworom takim jak: "Cała sala śpiewa", "Daj", "Bo z dziewczynami" czy "Komu piosenkę?" muzyk na stałe zapisał się na kartach historii polskiej muzyki rozrywkowej. Po tym jak w 2018 roku u artysty pojawiły się problemy ze słuchem, postanowił on zawiesić swoją działalność artystyczną.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wachowicz odwiedziła miejsce swojego ślubu! Co na to mąż? Wszystko nagrały kamery
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki